Ukraina spodziewa się nasilenia ataków. Przewiduje czas i kierunek działań Rosji
Szef wywiadu wojskowego Ukrainy Kyryło Budanow powiedział w wywiadzie dla niemieckiej telewizji ARD, że Kijów spodziewa się ofensywy Rosji pod koniec następnego miesiąca. Do tego czasu nie przewiduje znaczących zmian na froncie. Areną walk jest obecnie przede wszystkim Donbas.
Ukraina spodziewa się ofensywy
– Oczekujemy nasilenia rosyjskich działań ofensywnych pod koniec maja, szczególnie w Donbasie – oznajmił Kyryło Budanow. Według przedstawionej przez niego prognozy, Rosjanie nasilą ataki w rejonie miasta Czasiw Jar w pobliżu, którego naciskają obecnie i będą starali przemieszczać się w stronę Pokrowska. Miasto leży około 70 kilometrów na północny zachód od okupowanego przez prorosyjskich separatystów Doniecka.
W wywiadzie Budanow powiedział też, że ogólna sytuacja na froncie jest trudna, ale pod kontrolą oraz, że bez stałego wsparcia w zakresie amunicji sytuacja Ukrainy będzie "katastrofalnie trudna". Wyraził też nadzieję, że Berlin ostatecznie zgodzi się na przekazanie Kijowowi pocisków manewrujących Taurus.
Pogłoski o planach Rosji
Według niedawnych doniesień jednego z rosyjskich portali Kreml planuje ofensywę na Charków, ale aby było to możliwe, potrzebowałby wysłać na Ukrainę znacznie więcej ludzi, co może być tym trudniejsze, że mocno maleje liczba ochotników na wojnę.
Doniesienia te mogą być jednie dezinformacją lub propagandą jednej lub drugiej strony konfliktu, jednak rosyjski serwis Verstka twierdzi, że tajne plany rosyjskiego ministerstwa obrony zakładają zrekrutowanie do tego przedsięwzięcia 300 tys. ludzi. Serwis powołał się na cztery źródła bliskie administracji prezydenta Rosji i ministerstwa obrony.
Obwód charkowski został częściowo zajęty przez wojska rosyjskie po rozpoczęciu inwazji. W 2022 r. Siły Zbrojne Ukrainy przeprowadziły kontrofensywę i odbiły większość miast i wsi w regionie. Rosjanie nie podjęli próby oblężenia Charkowa.
Przewodniczący Połączonych Szefów Sztabów USA, generał Charles Brown, ocenił pod koniec marca, że obawy części mediów i polityków przed masową wiosenną ofensywą Rosji mogą być przesadzone.