"Do Rzeczy” nr 16: Kto nie za Unią Europejską, ten za Rosją? Wyborcza narracja propagandowa liberałów
– Tajemnicze powiązania, Kreml, katolicki fundamentalizm – Klementyna Suchanow kontynuuje krucjatę przeciw Instytutowi Ordo Iuris – zauważa Zuzanna Dąbrowska w artykule “Przyklejanie łatek”.
Na łamach „Do Rzeczy” również:
– Kolejne dni po wyborach pokazały, że o żadnym sprowadzaniu partii Kaczyńskiego do stanu z 2014 r. nie ma mowy. PiS nabrał wiatru w żagle przed eurowyborami – pisze Piotr Semka w tekście “Jagodno zostało w domu”.
– Utalentowany pan Ripley znowu oszukuje i zabija. Dlaczego ta postać tak fascynuje współczesną widownię? Czy to symbol areligijnej nowoczesności?– rozważa Piotr Gociek w artykule “Poza dobrem i złem”.
– Kościół katolicki jest notorycznie oskarżany przez środowiska lewicowe o to, że rzekomo bezkrytycznie „popierał niewolnictwo”. Podaje się przykłady duchownych czy nawet całych zakonów posiadających niewolników w czasach średniowiecza albo też okrutne praktyki, którym chrześcijanie poddawali Indian i Murzynów w epoce nowożytnej. Zarzuty te na ogół ignorują kontekst historyczny. Marginalizują też ogromną rolę, którą odegrał katolicyzm najpierw w cywilizowaniu, a później w znoszeniu niewolnictwa – zauważa Paweł Chmielewski w tekście “Kościół i niewolnictwo”.
– Największym wyzwaniem dla naszego sąsiada nie będzie doprowadzenie do rozejmu z Moskwą, ale opanowanie krachu gospodarczego i politycznego, który uderzy po zakończeniu działań wojennych mocniej niż czołgi. Oby nie skończył się „ruiną” jak w XVII w. – ostrzega Jacek Komuda w tekście “Ukraina w ruinie”.
W najnowszym numerze również premier Włoch Giorgia Meloni o rosnących w siłę europejskich konserwatystach.
Nowy numer „Do Rzeczy” w sprzedaży od poniedziałku 15 kwietnia 2024 r.