Prezydent w obronie ważności powołań sędziów. "Nie będzie mojej zgody"

Dodano:
Prezydent Andrzej Duda Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
Prezydent Andrzej Duda napisał list do Zgromadzenia Ogólnego Sędziów NSA. Podkreśla, że nie ma mowy o podważaniu powołań sędziowskich.

Prezydent Andrzej Duda skierował list do uczestników Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego. List odczytała prezydencka minister Małgorzata Paprocka.

Prezydent podziękował sędziom za kolejny rok pracy i pogratulował poziomy orzecznictwa w sądach administracyjnych. "Profesjonalizm i determinacja, z jakimi strzegą państwo standardów nowoczesnego państwa prawa, a jednocześnie skłaniają do tego inne organy i instytucje publiczne, są dla mnie motywem nadziei, że polski system prawny jest i pozostanie odporny na wszelkiego rodzaju zagrożenia, w tym kryzysy ustrojowe. Niech spokojna, rzetelna praca pionu administracyjnego sądownictwa będzie punktem odniesienia i inspiracją dla wszystkich osób i organów zaangażowanych w proces tworzenia i stosowania prawa w Polsce" – napisał Andrzej Duda. Prezydent nawiązał w ten sposób do forsowanych przez obecną koalicję rządzącą zmian w sądownictwie.

Prezydent w liście podziękował sędziom "konsekwentne stanowisko NSA w sprawie bezwzględnej skuteczności powołania sędziego przez prezydenta RP".

"Bezprecedensowe próby"

"Sprawując urząd prezydenta RP, konsekwentnie bronię trójpodziału władzy, w tym w szczególności gwarancji związanych ze statusem i zasadą nieusuwalności sędziów. Obecnie obserwujemy próby, bezprecedensowe od czasów powojennych, kwestionowania ważności powołań sędziowskich. Nie było i nie będzie na to mojej zgody" – podkreśla prezydent Duda.

Polityk zaznacza, że takie działania mogą "prowadzić do podważania powołań dokonanych przed zmianami demokratycznymi z roku 1989", jak również powołań dokonanych na wniosek KRS.

"Nie neguję konieczności reform wymiaru sprawiedliwości, zawsze jednak muszą się one odbywać z poszanowaniem ram konstytucyjnych, w tym w szczególności prawa obywateli do sądu" – akcentuje prezydent RP.

Źródło: Prezydent.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...