Policja mierzy się z zapaścią kadrową. Jest pomysł zatrudniania cudzoziemców
O sprawie informuje RMF FM. Przyjęcie cudzoziemców w szeregi polskiej policji miałoby pomóc w pokonaniu zapaści kadrowej, z jaką się mierzą mundurowi.
To jednak nie jedyny cel. Wejście cudzoziemców do polskiej policji miałoby pomóc "w rozpoznaniu między innymi uwarunkowań kulturowych tych migrantów przebywających w naszym kraju". Taki ruch pomógłby również w rozpoznaniu specyfiki przestępczości wśród tych osób.
Policja ma interesować się przede wszystkim imigrantami z Ukrainy, Białorusi oraz Gruzji, chociaż rozważane są także osoby z innych państw. "Mowa jest o zatrudnianiu na etaty w policji, ale także na kontrakty w charakterze na przykład konsultantów" – czytamy.
Obcokrajowcy w polskiej gospodarce
Niemal 1/5 firm (18,4 proc.) zatrudnia obecnie obcokrajowców, a według deklaracji liczba ta ma jeszcze wzrosnąć w ciągu najbliższego roku, wynika z "Barometru Rynku Pracy 2024" Gi Group Holding. Zdecydowaną większość, bo 83 proc. pracujących w Polsce cudzoziemców nadal stanowią Ukraińcy, którzy – choć doceniają pracę w naszym kraju – coraz częściej wybierają pracę na Zachodzie, podano także.
Według raportu Gi Group Holding, obcokrajowców zatrudniają przede wszystkim duże przedsiębiorstwa (26,5 proc.), głównie z sektora przemysłowego (27,3 proc.) i usług (20,3 proc.). Najmniejsze zainteresowanie zatrudnieniem cudzoziemców widoczne jest w małych firmach (90 proc. nie zatrudnia obcokrajowców) oraz w sektorze publicznym (86,2 proc.).
Z badania wynika też, że większość pracujących w Polsce cudzoziemców stanowią Ukraińcy (83 proc.), w dalszej kolejności to obywatele dawnego bloku wschodniego (Białoruś, Armenia, Uzbekistan i in. – 25,5 proc.) oraz pozostałych krajów europejskich – 24,5 proc.. Obcokrajowcy z dalszych kierunków stanowią 14,9 proc.. Plany ich zatrudnienia w najbliższym roku deklarują zdecydowanie częściej przedsiębiorstwa, które aktualnie mają cudzoziemców wśród swoich pracowników. 18 proc. chce pozyskać Ukraińców, 8 proc. z innych krajów europejskich, 7,3 proc. z krajów dawnego bloku wschodniego. Otwartość na pracowników z dalszych kierunków deklaruje 0,6 proc. przedsiębiorców.