Rektor warszawskiej uczelni w rękach CBA. Grozi mu 8 lat więzienia
O zatrzymaniu Waldemara G. poinformowała w opublikowanym w środę komunikacie Prokuratura Krajowa.
Znany adwokat i rektor warszawskiej uczelni zatrzymany przez CBA
Wynika z niego, że czynności agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego w ramach śledztwa dotyczącego powoływania się na wpływy, zostały przeprowadzone na polecenie prokuratora Podkarpackiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie.
Wiadomo, że adwokatowi przedstawiono dwa zarzuty. Dotyczą one powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych i przyjęcia korzyści majątkowej w wysokości 50 tysięcy złotych oraz powoływania się na wpływy w instytucjach państwowych i usiłowania doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 200 tysięcy złotych.
Za zarzucane czyny 65-letniemu Waldemarowi G. grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Czyny zarzucone podejrzanemu zagrożone są karą do 8 lat pozbawienia wolności.
"Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Sąd podzielił stanowisko prokuratora, uwzględnił wniosek i zastosował wobec adwokata środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania" – poinformowała Prokuratura Krajowa.
Kim jest Waldemar G?
Z informacji przekazanych przez portal rp.pl, zatrzymany jest doktorem habilitowanych nauk prawnych i rektorem Europejskiej Wyższej Szkoły Prawa i Administracji w Warszawie.
Jako adwokat miał za rządów Prawa i Sprawiedliwości reprezentować Polskę przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Pełnił też funkcję pełnomocnika rządu RP w Trybunale UE w Luksemburgu.