Ukraina w NATO. Ciekawe wnioski z sondażu wśród ukraińskich uchodźców
Jak wynika z badania Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii, 51 proc. ukraińskich uchodźców uważa, że Ukraina powinna przystąpić do NATO, ale z gwarancjami bezpieczeństwa obejmującymi tylko terytoria kontrolowane przez Kijów.
Oprócz przystąpienia do NATO w badaniu pytano także o sprawę wyzwolenia okupowanych terytoriów. 51 proc. badanych uważa, że tę kwestię powinno się odłożyć na przyszłość. Takiego rozwiązania nie popiera 33 proc. ankietowanych, a 16 proc. jest niezdecydowanych.
W trakcie ankiety zadano jeszcze pytanie o to, kto wygra wojnę – Ukraina czy Rosja. 40 proc. badanych jest pewnych, że wygra Ukraina. Tyle samo uważa, że Kijów "raczej zwycięży". Z drugiej strony tylko 1 proc. respondentów jest przekonanych o zwycięstwie Moskwy, a 5 proc. – że raczej wygra Rosja.
Badanie przeprowadzono w dniach 20-26 kwietnia metodą wywiadu internetowego. Wzięło w nim udział 801 osób powyżej 18. roku życia mieszkających w Niemczech, Polsce i Czechach.
Droga do NATO
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg przekazał niedawno, że Ukraina nie powinna spodziewać się zaproszenia do Sojuszu podczas lipcowego szczytu w Waszyngtonie.
Według niego, choć wszystkie państwa NATO zgadzają się na przyjęcie Ukrainy do Sojuszu w odległej przyszłości, nie wszystkie zgadzają się na wystosowanie zaproszenia już teraz. Kluczowym problemem w tej kwestii jest także to, że zwykła większość głosów wśród państw członkowskich nie wystarczy, aby zaprosić Ukrainę do Sojuszu.
– Problem polega na tym, że kiedy jakiś kraj zostaje zaproszony do członkostwa, potrzebujemy nie większości z 32 sojuszników, ale zgody wszystkich nich. A w tej chwili nie osiągnęliśmy takiego porozumienia. Taka jest rzeczywistość. Pracujemy nad tym – powiedział Stoltneberg.
Według niego, gdy tylko pojawią się warunki polityczne, Ukraina powinna być gotowa do wstąpienia do NATO, podobnie jak miało to miejsce w przypadku Finlandii i Szwecji. Jednocześnie zauważa, że do tego momentu Ukraina powinna jak najbardziej zbliżyć się do Sojuszu.