Sasin: Chcę się wytłumaczyć i przeprosić
W sejmiku województwa podlaskiego doszło do zdrady dwojga radnych PiS: Wiesławy Burnos i Marka Malinowskiego. Dzięki ich głosom nowym przewodniczącym sejmiku został Cezary Cieślukowski z Trzeciej Drogi, a nowym marszałkiem województwa – Łukasz Prokorym z KO. Burnos i Malinowsi otrzymali funkcje wicemarszałków.
Sasin przeprasza za zdradę
Jacek Sasin, szef podlaskich struktur PiS przeprosił wyborców partii za utratę władzy w regionie. Decyzję radnych, którzy przeszli na stronę KO i Trzeciej Drogi określił jako "bardzo złą", przede wszystkim dlatego, że "zdradzili swoich wyborców".
– Wojciech Kałuża nie pochodził wtedy ze środowiska PiS-u, więc nie będę się za niego tłumaczył. Natomiast za tę dwójkę państwa chcę się wytłumaczyć przed wyborcami na Podlasiu i przeprosić ich za to, że na naszych listach znalazły się osoby niegodne zaufania, które zdradziły zaufanie swoich wyborców – powiedział na antenie Radia Zet.
Polityk stwierdził, że nie ma sobie nic do zarzucenia. To z powodu zdrady dwojga radnych, PiS straciło władzę na Podlasiu. Jak powiedział Sasin, "nie mieli do tego żadnych powodów". Były minister aktywów państwowych zaprzeczył również, że odwołanie Krzysztofa Jurgiela to jego "polityczna zemsta".
– Stanowczo dementuję tego typu powiedzenie (...) Ja się na nikim nie mam zamiaru mścić. Ja bym chciał, żeby PiS w województwie podlaskim było rzeczywiście drużyną, żeby w tej drużynie nie było osób, które myślą przede wszystkim o własnym interesie, a nie o interesie zbiorowym, mieszkańców Podlasia – powiedział.
Sasin przekazał także "wiadomość" dla Tadeusza Truskolaskiego, prezydenta Białegostoku z KO oraz jego syna, szefa podlaskich struktur KO.
– Jego stwierdzenie, że PiS nie ma już na Podlasiu po tym, jak doprowadził do takiej sytuacji, jaka się wydarzyła – chciałbym go przestrzec, że jest to zdecydowanie przedwczesne i niedługo się o tym przekona – powiedział.