Brytyjski wywiad: Chiny zaczęły dostarczać Rosji śmiercionośną broń
Wywiad brytyjski i amerykański mają dowody na to, że z Chin do Rosji, a następnie na Ukrainę napływa śmiercionośna broń – oświadczył Shapps, nie precyzując, o jakim rodzaju broni mowa.
Tłumaczył, że handel między obydwoma krajami wzrósł o 65 proc., co "pokazuje, że mówimy tutaj o znacznie bliższych stosunkach". – To nowa informacja wywiadu, którą mogę dzisiaj odtajnić. Myślę, że to dość istotne – ocenił brytyjski minister, którego cytuje stacja BBC.
Statek, który dostarcza Rosji broń z Korei Północnej, stał w porcie w Chinach
Reuters podał pod koniec kwietnia, że Chiny zapewniły miejsce do cumowania dla rosyjskiego statku towarowego Angara, który przewozi broń z Korei Północnej do Rosji. Według agencji od sierpnia 2023 r. statek przetransportował do rosyjskich portów tysiące kontenerów, prawdopodobnie z północnokoreańską amunicją.
– Chiny do tej pory pozycjonowały się jako neutralna strona konfliktu rosyjsko-ukraińskiego, ale nie można ich już za taką uważać – powiedziała wówczas ambasador USA przy NATO Julianne Smith. Jej zdaniem w Stanach Zjednoczonych obserwuje się "coraz bardziej aktywne wsparcie materialne" Pekinu dla Moskwy.
Amerykanie naciskają na Chińczyków. Będą sankcje?
Urzędnicy amerykańscy w ramach presji na ChRL opracowali plan nałożenia sankcji na chińskie banki obsługujące operacje dotyczące eksportu towarów, które mogą zostać wykorzystane do produkcji broni. Kongres przygotował także projekt ustawy, który zezwalałby na nałożenie sankcji na każdą chińską firmę, co do której zostanie stwierdzone, że była zaangażowana w takie działania.
Z kolei Unia Europejska przygotowuje się do nałożenia sankcji na statki dostarczające sprzęt wojskowy z Korei Północnej do Rosji. Restrykcje mogą zostać ogłoszone w ramach 14. pakietu sankcji wobec Rosji za jej inwazję na Ukrainę.