Kolejne zwolnienia grupowe w Polsce. Znana sieć marketów zamyka dwa sklepy

Dodano:
E.Leclerc, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons
Francuska sieć E.Leclerc likwiduje dwa sklepy w Polsce. Oznacza to zwolnienia wszystkich zatrudnionych w obu punktach pracowników.

E.Leclerc działa na polskim rynku od 1995 r. Pierwszy sklep pod szyldem marki otwarto na warszawskim Ursynowie. Francuska sieć liczy obecnie w Polsce 40 sklepów. Niedawno zamknięte zostały placówki w Stalowej Woli i Śremie.

Kolejne dwa hipermarkety – w Kędzierzynie-Koźlu i Malborku – zostaną zlikwidowane do końca czerwca, a załoga –zwolniona. Część pracowników już dostała wypowiedzenia. Oznacza to, że do sieci będzie należało jedynie 38 placówek, zatrudniających ok. 5 tys. pracowników. Sieć prowadzi także 17 sklepów internetowych oraz 24 stacje paliw.

Zwolnienia grupowe. E.Leclerc: Niekorzystne warunki czynszowe

– Sklep E.Leclerc w Kędzierzynie-Koźlu zakończy swoją działalność pod koniec czerwca tego roku. Od początku maja kontynuujemy wyprzedaże, aby umożliwić naszym klientom skorzystanie z atrakcyjnych ofert – poinformowała w rozmowie z portalem lokalna24.pl Barbara Warabida-Justyńska, wiceprezes marketu E.Leclerc w Kędzierzynie-Koźlu. Jako powód likwidacji sklepu podano "niekorzystne warunki czynszowe". – Pomimo podejmowanych wysiłków, nie byliśmy w stanie osiągnąć porozumienia z właścicielem nieruchomości. Wszyscy pracownicy sklepu zostali objęci programem odpraw, który jest w trakcie opracowania. Doceniamy ich zaangażowanie i wkład w rozwój naszego sklepu – powiedziała Warabida-Justyńska. Serwis dlahandlu.pl przekazał, że sytuacja finansowa marketu była niekorzystna. Zamknięcie oznacza zwolnienia grupowe. W Kędzierzynie-Koźlu 50 pracowników sklepu E.Leclerc otrzymało już wypowiedzenia.

W przypadku sklepu w Malborku nie jest jeszcze znana liczba zatrudnionych osób. Natomiast wiadomo już, że E.Leclerc zgłosił zwolnienia grupowe do urzędu pracy.

"Lepiej nie będzie"

Wciąż rośnie liczba zgłaszanych do urzędów pracy zwolnień grupowych. Eksperci ostrzegają, że część etatów nigdy nie zostanie odtworzona.

W ostatnich miesiącach mediach regularnie informują o zgłaszanych przez przedsiębiorców planach zwolnień grupowych. Z Polski wycofują się zarówno duże koncerny, jak i mniejsze, zagraniczne podmioty. Ostatnie doniesienia mówią o zwolnieniach w szwajcarskiej firmie ABB oraz Bioetanol AEG. W pierwszym przypadku pracę straci 400 osób z Aleksandrowa Łódzkiego i okolic, w drugim – 50 pracowników w Chełmży pod Toruniem.

Źródło: dlahandlu.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...