"Grób Rybaka". Ważne słowa kard. Gerharda Müllera

Dodano:
Kard. Gerhard L. Müller Źródło: YouTube / SpesTV Radio Nadzieja
Kościół został założony przez Jezusa Chrystusa, ale znajduje się pod opieką Ducha Świętego – przypomina kard. Gerhard Müller, który występuje w filmie Pawła Lisickiego "Grób Rybaka". Wciąż trwa zbiórka na produkcję.

Paweł Lisicki przebywał w Watykanie, gdzie trwały zdjęcia do filmu "Grób Rybaka". Scenariusz oparty jest na jedynej polskiej książce opisującej badania watykańskich podziemi, napisanej na podstawie śledztwa dziennikarskiego redaktora naczelnego "Do Rzeczy" Pawła Lisickiego – "Grób Rybaka".

Jedną z osób występujących w filmie jest kard. Gerhard Ludwig Müller, b. prefekt Kongregacji Nauki Wiary. – Kościół został założony przez Jezusa Chrystusa, ale znajduje się pod opieką Ducha Świętego. To On odpowiada za stworzenie początkowej struktury kościelnej, papiestwa i suprematu św. Piotra. Odtąd papiestwo na wieczność jest połączone z Kościołem rzymsko-katolickim. Po drugie, o Prymacie Piotrowym mówił pierwszy Sobór w Nicei. Jeden z jego kanonów stwierdza, że biskup Rzymu dzięki Bożej Opatrzności jest następcą św. Piotra – mówi kard. Müller.

Grób Rybaka". Zbiórka na film Pawła Lisickiego

Historia odkrywania grobu św. Piotra w Rzymie wydarzyła się naprawdę. Wszystko działo się w najgorszym okresie II wojny światowej. To wtedy wysłani przez Piusa XII archeologowie odkryli starożytny cmentarz pod Bazyliką i położony w jego centrum grób Apostoła.

Wszyscy, którzy chcieliby wesprzeć powstanie filmu "Grób Rybaka", mogą to zrobić wspierając zbiórkę na platformie Zrzutka.pl.

– Wielkie lewicowe media wciąż podważają istnienie i obecność grobu św. Piotra w Rzymie. Dlaczego to robią? Dlaczego nie chcą uznać tego, co odkryli archeologowie w latach 40. w Rzymie? Dlaczego nie chcą dostrzec grobu św. Piotra, który znajduje się bezpośrednio pod Bazyliką św. Piotra? Kto chce to zrozumieć, proszę by wsparł produkcję filmu "Grób Rybaka" na zrzutce – apelował Paweł Lisicki.

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...