Imperium reprywatyzacyjne Roberta N. Raport komisji Jakiego. "Wielki skandal"
– To jest jeden wielki skandal. Tylko w związku z tym faktem prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna podać się do dymisji – oświadczył wiceminister sprawiedliwości, dodając, że pieniądze można było przeznaczyć np. na potrzebne w mieście inwestycje.
Jaki poinformował, że komisja weryfikacyjna przygotowała raport, który nie dotyczy decyzji zwrotowych, ale tego, "ile miasto zarządzane przez PO wypłaciło odszkodowania tylko jednej grupie", czyli klientom Roberta N. i jego siostry Marzeny K. – byłej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości.
Wiceszef komisji weryfikacyjnej Sebastian Kaleta powiedział, że w latach 2010-2015 miasto wydało 82 decyzje odszkodowawcze na łączna kwotę 119 mln zł. – Są to sprawy, w których Robert N. występował jako pełnomocnik osób starających się o odszkodowania – tłumaczył.
Kaleta zwrócił uwagę, że aż 70 mln zł z tej kwoty zasiliło konta osób handlujących roszczeniami i współpracujących z Robertem N. – To była jedna wielka rodzina reprywatyzacyjna. Imperium Roberta N. właśnie tak funkcjonowało – ocenił. – Gdzie wtedy były służby, które mają dbać o majątek publiczny? – pytał.
Jego zdaniem za pieniądze wypłacone klientom Roberta N. w ramach odszkodowań, Warszawa mogłaby zbudować kilkadziesiąt szkół i przedszkoli. – To jest skala dzikiej reprywatyzacji pokazana tylko na jednym przykładzie – podkreślił Kaleta.