Tragiczny finał poszukiwań 39-letniej Natalii. Zatrzymano jej męża

Dodano:
Policyjny radiowóz, zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
Policjanci ze specjalnej grupy poszukiwawczej znaleźli ciało poszukiwanej od kilku dni 39-letniej Natalii Panochy-Raczkiewicz spod Poznania

Zwłoki poszukiwanej od kilku dni kobiety policjanci odkryli w kompleksie leśnym w północno-wschodniej części przedmieść Poznania.

– W związku z tą sytuacją, w uzgodnieniu z Prokuraturą Okręgową w Poznaniu, policjanci zatrzymali męża zaginionej 39-latki – przekazał "Faktowi" mł. insp. Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji. – Wciąż trwają tam oględziny, które prowadzone są na dużym obszarze – tłumaczy rzecznik. – W trakcie oględzin będziemy wykorzystywać skaner 3D, który pozwoli nam precyzyjnie udokumentować obrazy z tego miejsca. To urządzenie pozwala przeprowadzać bardzo precyzyjne pomiary. Koncentrujemy się na zabezpieczeniu jak największej liczby śladów – zaznacza. Jak przekazał funkjconariusz, "to pozwoli ustalić przyczynę śmierci i przebieg wydarzeń, które miały miejsce najprawdopodobniej w nocy z piątku na sobotę".

Andrzej Borowiak dodaje, że mąż kobiety będzie pozostawał w dyspozycji prokuratorów współpracujących z policjantami. Ciało Natalii śledczy odnaleźli w środę rano.

Mąż ma związek ze śmiercią?

Według ustaleń "Faktu", mąż kobiety, Adam R., okłamywał policjantów, bo miał wiedzę na temat jej zaginięcia i śmierci. Śledczy ustalają przyczyny śmierci 39-latki. "Według naszych informacji nie jest to na pewno samobójstwo lecz zabójstwo. Mąż kobiety na razie nie ma statusu podejrzanego tylko podejrzewanego. Wiadomo, że miał wiedzę o tym, co się stało jego żonie. Jednak policja nie zarzuca mu w tej chwili zabójstwa" – czytamy.

W poszukiwaniach kobiety brało udział ponad 100 policjantów, grupy poszukiwawcze oraz psy tropiące. – Po informacji o zaginięciu pani Natalii rozpoczęliśmy standardowe poszukiwania terenowe, ale równolegle prowadziliśmy różnorakie analizy. Od początku to zaginięcie było to bardzo dziwne. Mąż kobiety przekazywał policjantom różne informacje na temat okoliczności, natomiast mamy wątpliwości, czy mówił prawdę, stąd decyzja o jego zatrzymaniu – przekazał rzecznik wielkopolskiej policji.

Źródło: Fakt / TVN24
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...