Szczyt pokojowy. Kardynał ubolewa nad nieobecnością Rosji
Kardynał Parolin przewodził delegacji watykańskich obserwatorów podczas konferencji pokojowej, która odbyła się w Szwajcarii w dniach 15–16 czerwca. Jak podaje AP News, w wydarzeniu wzięło udział około 100 delegacji, głównie z krajów zachodnich. Rosja nie została zaproszona.
W oświadczeniu wygłoszonym po konferencji watykański sekretarz stanu potwierdził zaangażowanie Stolicy Apostolskiej w utrzymywanie "regularnej komunikacji z władzami ukraińskimi i rosyjskimi” oraz pomoc w potencjalnych inicjatywach mediacyjnych. Kardynał Parolin powiedział także, że Stolica Apostolska jest bardzo zaniepokojona tragicznymi konsekwencjami wojny i jest szczególnie "zaangażowana w ułatwianie repatriacji dzieci i zachęcanie do uwalniania więźniów, zwłaszcza ciężko rannych żołnierzy i cywilów”.
– W imieniu papieża Franciszka chcę potwierdzić jego osobistą bliskość z udręczonym narodem ukraińskim i jego niezachwiane zaangażowanie na rzecz pokoju – powiedział hierarcha.
Watykan wzywa do dialogu
Watykan wielokrotnie wzywał do dialogu między Rosją a Ukrainą, wskazując, że jest to sposób na zakończenie trwającego już ponad dwa lata pełnoskalowego konfliktu. Papież spotkał się jednak z krytyką, gdy 20 marca zasugerował, że "najsilniejszy jest ten, który patrzy na sytuację, myśli o ludziach i ma odwagę wywiesić białą flagę i negocjować".
– Kiedy widzisz, że jesteś pokonany, że sprawy nie układają się dobrze, musisz mieć odwagę negocjować – powiedział papież. Parolin wydał wówczas wyjaśnienia, stwierdzając, że obowiązkiem Rosji "jako agresora” jest "położyć kres agresji”. Z kolei w swojej niedawnej wypowiedzi kardynał Parolin stwierdził, że w obliczu wojny kluczowe znaczenie ma dalsze poszukiwanie sposobów zakończenia konfliktu "przy dobrych intencjach, zaufaniu i kreatywności”.