Protest przed aresztem śledczym w Warszawie. "Uwolnić księdza Michała"
W poniedziałek przed Aresztem Śledczym w Warszawie-Służewcu przy ul. Kłobuckiej zorganizowany został protest w obronie ks. Michała Olszewskiego.
Protest w obronie księdza
Demonstranci domagają się zwolnienia księdza z aresztu. Protest zorganizowano w reakcji na ujawnienie bardzo niepokojącego listu dotyczącego traktowania go w miejscu osadzenia.
Manifestanci mają m.in. transparenty z napisami: "Uwolnić księdza Michała" oraz "Solidarni z księdzem Olszewskim". Są także tablice z wizerunkiem bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Reporter Telewizji wPolsce Stanisław Pyrzanowski przekazał, że na proteście jest kilkadziesiąt, a być może ponad sto.
– Była we mnie wielka niezgoda i smutek. W życiu nie spodziewałem się, że doczekam takich czasów (…). Myślałem, że żyjemy w wolnym kraju – powiedział reporterowi jeden z uczestników protestu.
List ks. Olszewskiego
Przypomnijmy, że Tygodnik "Sieci" opublikował list, który może budzić przerażenie. Mianowicie kapłan przekazał w nim, że bardzo źle traktowano go w areszcie. Duchowny opisał, że w pierwszych godzinach i dniach po aresztowaniu go. m.in. odmówiono mu jedzenia i picia, budzono go w nocy czy pozostawiono skutego na stacji benzynowej, aby można mu było robić zdjęcia.
Obrońca księdza mecenas Krzysztof Wąsowski zamieścił w mediach społecznościowych wpisy, w których przekazał, że ks. Olszewski potwierdza prawdziwość opisanych w liście wydarzeń. Jednocześnie, jak zaznaczył, kilka kwestii wymaga uściślenia, co uczynił.
Przypomnijmy, że pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował o przedłużeniu tymczasowego aresztu dla ks. Michała Olszewskiego, szefa fundacji Profeto, zatrzymanego w marcu w związku z działaniami prokuratury wokół Funduszu Sprawiedliwości.