Wiceszef ukraińskiego MSZ: Spalenie polskiej flagi to głupia rosyjska prowokacja
2 kwietnia przed ambasadą Polski w Kijowie doszło do manifestacji, podczas której spalono polską flagę. W związku z incydentem polskie MSZ wezwało zastępcę ambasadora Ukrainy w Polsce, któremu wręczono notę protestacyjną.
Szef ukraińskiego MSZ winą za spalenie polskiej flagi obarcza rosyjskie specsłużby. Jak przekonuje na Ukrainie nie ma nastrojów antypolskich, w związku z czym nie mogli tego dokonać Ukraińcy. Wasyl Bodnar przypomniał, że MSZ Ukrainy potępiło zdarzenie przed ambasadą Polski. Przekonywał również, że osoby do spalenia polskiej flagi zostały wynajęte. – Były to osoby wynajęte, które przeprowadziły swoją akcję w ciągu pięciu minut i uciekły. Nikt nie wziął na siebie za nią odpowiedzialności, nikt nie potwierdził, że była to akcja polityczna – wskazywał.