"Za to ks. Olszewski mógłby pozwać PO". Oburzający spot z udziałem Giertycha

Dodano:
Kadr ze spotu Platformy Obywatelskiej, uderzającego w ks. Michała Olszewskiego Źródło: X / @Platforma_org
Poziom obrzydlistwa, zakłamania i jednocześnie głupoty tego spotu świadczy o sporej desperacji – to tylko jeden z wielu komentarzy na temat najnowszego spotu Platformy Obywatelskiej z Romanem Giertychem w roli głównej, uderzającego nie tylko w Prawo i Sprawiedliwość, ale także ks. Michała Olszewskiego.

"Niewinni nie mają się czego bać!" – takim komentarzem swój najnowszy spot opatrzyła w mediach społecznościowych Platforma Obywatelska.

Platforma Obywatelska uderza w księdza Olszewskiego. "Jak nazwać formację która broni takich ludzi?"

W pierwszych sekundach nagrania słyszymy o księdzu Michale Olszewskim, który – jak stwierdzono – "ma postawione zarzuty przywłaszczenia milionów z dotacji z Funduszu Sprawiedliwości".

– Jak nazwać formację która broni takich ludzi? – pyta narrator, a w odpowiedzi na to pokazano Jarosława Kaczyńskiego mówiącego "Prawo i Sprawiedliwość".

Dalej nawiązano do relacji ukazujących w jaki sposób duchowny był traktowany po aresztowaniu. Partia Donalda Tuska określiła to w swoim spocie jako "bajki o torturach". Jako dowód, że ks. Olszewski nie jest poddawany torturom przywołano wypowiedź jego pełnomocnika mec. Krzysztofa Wąsowskiego.

W kulminacyjnym momencie klipu pojawia się poseł Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych, który zwraca się do prezesa Prawa i Sprawiedliwości: "Jarku, nie mają się czego bać".

"Sprawy zaczęły wymykać się spod kontroli"

Spot Platformy Obywatelskiej spotkał się z natychmiastowym odzewem na platformie X. Zareagował m.in. Jakub Jałowiczor.

"Poziom obrzydlistwa, zakłamania i jednocześnie głupoty tego spotu świadczy o sporej desperacji. Chyba się komuś sprawy zaczęły wymykać spod kontroli" – ocenił dziennikarz, po czym dodał: "Swoją drogą, czemu minister Adam Bodnar nie wystąpił osobiście? Co ma Giertych wspólnego ze sprawą?".

Z kolei mecenas Bartosz Lewandowski z Ordo Iuris zwrócił uwagę, że za treść tego spotu ks. Olszewski mógłby pozwać Platformę Obywatelska i domagać się przeprosin i sporego zadośćuczynienia (np. na cel społeczny). "Wystarczy pobieżnie przeczytać media, aby dowiedzieć się, że ksiądz nie ma żadnych zarzutów 'przywłaszczenia' (art. 284 par. 1 kk w zw. z art. 294 par. 1 kk)" – podkreślił.

Adwokat ks. Olszewskiego reaguje. "Pierwsze słyszę"

Wersję tę potwierdził również wspomniany w spocie adwokat duchownego mec. Wąsowski. "Pierwsze słyszę, aby x. Michał Olszewski SCJ miał postawione zarzuty "przywłaszczenia" jakichkolwiek pieniędzy... jak dotąd x. Michałowi prokuratura nie zarzuciła ani kradzieży (art. 278 KK), ani przywłaszczenia (art. 284 KK)..." – skomentował adwokat.

Odnosząc się do wykorzystanej w spocie swojej wypowiedzi prawnik przyznał, iż dla niego rzeczywiście nie ulega wątpliwości, że w areszcie w którym przebywa ks. Olszewski Służba Więzienna wykonuje "fantastyczną robotę". Przypomniał, że zarzuty dotyczące stosowania tortur nie dotyczyły jej.

"Owe 'bajki" o torturach stosowanych od dnia zatrzymania x. Michała do jego osadzenia w areszcie, postanowił sprawdzić z urzędu Rzecznik Praw Obywatelskich... po bardzo jednoznacznym świadectwie zarówno x. Michała i późniejszych sygnałach od zaaresztowanych urzędniczek" – punktuje dalej mec. Wąsowski.

W serii wpisów prawnik podkreślił, że każdy oskarżony do czasu udowodnienia winy powinien być traktowany jak niewinny.

Data emisji wpisu zdaje się nie być przypadkowa. To właśnie dziś przed gmachem Sejmu RP odbędzie się protest w obronie ks. Michała Olszewskiego i przeciwko metodom stosowanym przez ekipy Donalda Tuska i Adama Bodnara.

Źródło: DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...