Niemiecka prasa zadowolona z wyboru von der Leyen. "Demokraci przeciw autokratom"

Dodano:
Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej Źródło: Wikimedia Commons
Niemiecka prasa jest zadowolona z ponownego wyboru Ursuli von der Leyen na stanowisko przewodniczącej Komisji Europejskiej.

W czwartkowym głosowaniu Parlament Europejski wybrał Ursulę von der Leyen na stanowisko przewodniczącej Komisji Europejskiej na drugą kadencję. Za kandydaturą niemieckiej polityk zagłosowało 401 europosłów, przeciw – 284. Wymagana bezwzględna większość głosów potrzebna do zatwierdzenia kandydatury von der Leyen wynosiła 360.

Zwycięstwo "demokratów"

Jak tę decyzję komentuje niemiecka prasa? Przeważają głosy zadowolenia. "W wielonarodowym parlamencie UE, gdzie nie ma silnej dyscypliny frakcyjnej, [Ursula von der Leyen] zdołała zgromadzić za sobą solidną większość. Jednak wynik wskazuje, że jej główna koalicja składająca się z Europejskiej Partii Ludowej, Socjaldemokratów i Liberałów nie jest do końca z nią zjednoczona" – wskazuje "Frankfurter Allgemeine Zeitung". Wskazano, że będzie to odczuwalne podczas nowej kadencji. "Von der Leyen wygrała swoje kolejne wybory stosując metodę, która jest zazwyczaj niezbędna w UE: szeroki program, w którym znajduje się wiele różnych nurtów politycznych. Nie należy tego mylić z programem rządowym w państwie narodowym. UE nie ma kompetencji we wszystkich obszarach, a państwa członkowskie zawsze mają coś ważnego do powiedzenia" – dodaje dziennik.

W ocenie "Augsburger Allgemeine" wybór von der Leyen jest jedynym właściwym przesłaniem nie tylko dla obywateli UE, lecz także dla świata. "Demokraci są silni i zjednoczeni przeciwko destrukcyjnym, antyeuropejskim siłom oraz przyjaciołom autokratów. Od jutra można i powinno się ponownie podjąć dyskusję o wycofaniu spalinowych samochodów, subwencjach dla rolników i ośrodkach przyjmowania uchodźców" – czytamy.

"Rhein-Zeitung" zauważa, że "duża większość może z różnych powodów uważać motywy działania Ursuli von der Leyen na tym stanowisku i treść jej polityki za słuszne lub nie, ale ostatecznie ważna jest lojalność przede wszystkim wobec Europy. Porażka zaszkodziłaby 65-letniej polityk CDU, która jako emerytka prawdopodobnie szybko by o tym zapomniała. Z drugiej strony, w czasach poważnych kryzysów szkody dla UE byłyby znacznie większe".

Zadowolenie z sytuacji wyraża także "Koelner Stadt-Anzeiger". "Wybór Ursuli von der Leyen na przewodniczącą Komisji Europejskiej nie oznacza tylko kontynuacji tego samego. Zwiastuje on nową świadomość roli Europy w świecie. Parlament Europejski podejmuje mądrą decyzję, dając sygnał stabilności w niepewnych czasach. Wspólnota, która wystarczająco często w historii skupiała się na sobie, teraz kładzie większy nacisk na spójność na zewnątrz. Ta uporządkowana postawa nie zmieni UE w supermocarstwo z dnia na dzień. Zwiększa jednak jej tak zwane globalne zdolności polityczne – coś, co nigdy wcześniej nie wydawało się możliwe" – czytamy.

Źródło: Deutsche Welle
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...