USA. "To największa manifestacja eucharystyczna na świecie"
W ubiegłym tygodniu w Indianapolis w USA odbywał się Narodowy Kongres Eucharystyczny. Narodowy Kongres Eucharystyczny to kulminacyjny moment trzyletniego odrodzenia Kościoła katolickiego w USA, zainaugurowanego przez amerykańskich biskupów w 2022 roku. Była to odpowiedź na słabnącą wiarę w rzeczywistą obecność Chrystusa w Eucharystii.
Kongres miał być również zwieńczeniem Narodowej Pielgrzymki Eucharystycznej, która od dwóch miesięcy przemierzała wszystkie stany USA. W Kongresie miało wziąć udział ponad 50 tys. osób. Wszystkie te wydarzenia to przygotowanie do specjalnego, ogólnokrajowego "Roku Misji".
"Największa manifestacja eucharystyczna na świecie"
W niedzielę 21 lipca na zakończenie Narodowego Kongresu Eucharystycznego odbyła się procesja z Najświętszym Sakramentem ulicami Indianapolis. Według komentatorów "to największa procesja na świecie". Wzięły w niej udział rodziny z dziećmi, kapłani, biskupi, a także seminarzyści oraz osoby konsekrowane. Kolumna procesyjna liczyła ponad 1,5 km. Oprócz tysięcy osób, które szły w procesji było też wielu takich, którzy byli zgromadzeni wzdłuż trasy. Według doniesień portalu ncregister.com, osoby, które akurat przebywały na trasie procesji, klękały gdy obok nich przechodził kapłan z Najświętszym Sakramentem.
– Dziękujemy Ci za liczne łaski, które na nas wylałeś. Jezu, rozlej je po całej naszej ziemi, po całym naszym świecie. Jezu, znamy procesję, którą dzisiaj odbyliśmy, jest to symbol, znak naszej ziemskiej pielgrzymki, która jeszcze się nie skończyła. I ta procesja, być może największa w naszym kraju od kilkudziesięciu lat, a i tak była za mała. Są jeszcze miliony ludzi w naszych miastach, w naszych diecezjach, którzy jeszcze Ciebie nie znają – modlił się bp Andrew Cozzens z Crookston w stanie Minnesota.