"Tusk chce pana zniszczyć". Ostrzeżenie dla Kosiniaka-Kamysza
"Pamiętacie umowę wykonawczą na armatohaubice K9PL podpisaną w grudniu 2023 roku? Do tej pory nie zatwierdzono dla niej finansowania zwrotnego z FWSZ za co odpowiada BGK [Polski Bank Rozwoju] i MF [Ministerstwo Finansów], co oznacza, że dotąd umowa ta nie weszła w życie. Termin ustanowienia finansowania pierwotnie wyznaczony na konie czerwca br. został wydłużony aneksem" – taką informację przekazał w poniedziałek za pośrednictwem mediów społecznościowych Tomasz Dmitruk z portalu DziennikZbrojny.pl
Problem z realizacją umów na sprzęt wojskowy. Dziennikarz alarmuje
Z ustaleń dziennikarza wynika, że to nie jedyny taki przypadek. Według niego, podobnie wygląda sytuacja z drugą umową wykonawczą z kwietnia br. na pozyskanie elementów wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych (WWR) Homar-K (K239 Chunmoo). "Ona również nie weszła jeszcze w życie z powodu braku akceptacji finansowania zwrotnego z FWSZ przez BGK i MF" – czytamy.
Podsumowując Dmitruk stwierdził, że jeśli tak dalej pójdzie, wykonanie Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych w br. będzie jeszcze gorsze niż w 2023 roku i o wykonaniu 4 proc. PKB na obronność w br. będzie można zapomnieć.
Błaszczak apeluje do Kosiniaka-Kamysza: Niech pan się w końcu im postawi
Do informacji tych odniósł się na platformie X były minister obrony narodowej, obecnie szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
"Rząd nie dość, że nie potrafi zakontraktować żadnego nowego uzbrojenia, ma również problem z realizacją już zawartych umów. To się w głowie nie mieści" – ocenił były szef MON.
Po tych słowach zwrócił się do Władysława Kosiniaka-Kamysza. "Panie ministrze, czy nie widzi Pan, że Tusk rękami ministra finansów chce Pana zniszczyć?" – zapytał Błaszczak i zaapelował: "Niech Pan się w końcu im postawi! Tu chodzi o nasze bezpieczeństwo".