"W przeciwnym razie wszyscy zginiemy". Były dowódca ukraińskiej armii ostrzega

Na swoim kanale na Telegramie ambasador poinformował, że w swoim przemówieniu podzielił się ukraińskimi doświadczeniami walki i podkreślił znaczenie wspierania Ukrainy i wzmacniania koalicji wolnego świata w walce z destabilizacją, agresją i tyranią. Wezwał wolne i demokratyczne narody do zastanowienia się nad własną obronnością, a także podzielił się wnioskami, jakie Ukraińcy wyciągnęli z wojny na pełną skalę. Stwierdził, że wojen należy unikać, a jeśli nadejdą, należy być na nie gotowym.

– Być może najtrudniejszym i najważniejszym elementem jest gotowość społeczeństwa, która opiera się na uczciwej i przejrzystej komunikacji między władzą a narodem. Społeczeństwo musi zgodzić się na czasową rezygnację z szeregu swobód w imię przetrwania. Współczesne wojny, niestety są totalne i wymagają wysiłku nie tylko armii, ale też społeczeństwa w ogóle – stwierdził Załużny.

– W czasie wojny trzeba koncentrować się na przetrwaniu, a wykorzystywanie tego do własnych celów jest przestępstwem – dodał. Zdaniem byłego naczelnego wodza ukraińskiej armii stabilność narodu mogą zapewnić technologie stosowane na polu walki.

Nowe zasady wojny

Załużny dodał, że nie ma wątpliwości, że tyrani zawsze będą używać wojen jako narzędzia utrzymania władzy. Dlatego reszta świata musi zbudować przed nimi niezawodną obronę.

– Przestrzeganie wczorajszych zasad wojny nie doprowadzi do dzisiejszych ani przyszłych sukcesów. Samo uświadomienie sobie tego może uratować wiele, wiele istnień ludzkich. Musimy zacząć mierzyć się z konsekwencjami nowych zasad wojny. Zaczerpnąłem ten cytat od emerytowanego generała USA Stanleya McChrystala. Swoją wypowiedź zakończył słowami: „Jeśli tak się nie stanie, wszyscy zostaniemy w tyle”. Ale powiedziałbym bardziej kategorycznie: w przeciwnym razie wszyscy zginiemy – zakończył swoje przemówienie ambasador Ukrainy w Wielkiej Brytanii.