Rząd wycofa się z transportu rzecznego na Odrze? "Kompletnie nieopłacalny, rybom brakuje wody"
Rząd pracuje nad projektem nowelizacji ustawy o rewitalizacji Odry, mający na celu poprawę zdolności rzeki do samooczyszczania poprzez renaturyzację i zmniejszenie zanieczyszczeń.
– Będziemy mieli po raz pierwszy systemowy plan naprawy tego ekosystemu. Ruszyliśmy też temat renaturyzacji, bo Odra jest wyprostowana i zabetonowana – mówiła Zielińska.
Zielińska: Transport na Odrze? Miraże z piasku
Dziennikarz radiowej Jedynki Grzegorz Osiecki wspomniał, że poprzedni rząd chciał zrobić z Odry szlak handlowy. Wiceminister nie kryła swego sceptycyzmu wobec tych planów.
– To były miraże z piasku. Transport rzeczny jest dzisiaj kompletnie nieopłacalny. Są inne śodki transportu wykorzystywane. To były kompletne miraże z piasku, to się nie spinało finansowo i doprowadziło do katastrofy, to jest technika z lat 70. – mówiła.
Wówczas Grzegorz Osiecki zwrócił uwagę, że przecież na zachodzie Europy wiele rzek jest wykorzystywanych do handlu.
– Jakie na przykład? – spytała zdziwiona wiceminister.
– No Ren na przykład – odparł Osiecki.
– Ja myślę, że to jest odchodząca w przeszłość.... Wiem, bo znam koszty takiej żeglugi. On jest nieopłacalny. I dodatkowo zabija nasze rzeki. Największy problem z Odrą jest taki, że tam brakuje rybom wody do życia. Nie mówiąc o obciążonych statkach, to jest aberracja – mówiła.
Renaturyzacja Odry. Co proponuje rząd?
Rządowa nowelizacja proponuje uchylenie przepisów dotyczących inwestycji budowlanych w dorzeczu Odry. Zdaniem polityków koalicji jest to projekt mały efektywny, pochłaniający czas i pieniądze.
Nowelizacja zawierza szereg działań na rzecz renaturyzacyji rzeki. Chodzi m.in. o podjęcie kroków w celu zwiększenia zdolności Odry do jej samooczyszczania.