Żądają od niej zerwania współpracy z posłem PiS. Stanowcza odpowiedź Matysiak

Dodano:
Poseł Lewicy Paulina Matysiak Źródło: PAP / Paweł Supernak
Paulina Matysiak poinformowała, co zrobi, jeśli zapadnie decyzja o usunięciu ją z klubu Lewicy.

W połowie lipca partyjny sąd koleżeński Razem potrzymał decyzję o zwieszeniu Pauliny Matysiak w prawach członka partii. Z kolei w miniony poniedziałek posłanka poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że podczas posiedzenia klubu Lewicy, które odbyło się tego dnia, jednogłośnie podtrzymano decyzję o jej zawieszeniu. "Przeciw złożonemu przeze mnie odwołaniu zagłosowały 23 osoby" – dodała.

Paulina Matysiak o "trudnym" posiedzeniu klubu. "Nie udało mi się przekonać koleżanek i kolegów"

Do swojej sytuacji, a także przyszłości politycznej sama zainteresowana odniosła się w środę na antenie telewizji wPolsce.pl.

Odnosząc się do poniedziałkowego posiedzenia klubu Matysiak przyznała, że było ono "trudne". – Nie udało mi się przekonać koleżanek i kolegów z klubu. Jestem zawieszona. To zawieszenie zostało dalej podtrzymane i trwa do mniej więcej końca września – powiedziała.

W kwestii zawieszenia w partii Razem posłanka poinformowała, że oczekuje na rozprawę sądu koleżeńskiego.

Jasna deklaracja Matysiak ws. współpracy z Horałą

Matysiak złożyła jednocześnie jasną deklarację ws. decyzji, jaką próbują wymusić na niej koledzy z partii i klubu. – Z inicjatywy z Marcinem Horałą na pewno nie zrezygnuję, zresztą koleżanki i koledzy z klubu o tym wiedzą. Nie zrezygnuję z jasnego powodu, bo jestem przekonana co do słuszności tego ruchu – oświadczyła.

Co zatem, jeśli ostatecznie zostanie usunięta z klubu? Zapewniając, że nie wybiera się do żadnego innego ugrupowania Paulina Matysiak zapowiedziała: "Jeżeli faktycznie będą takie decyzje, że zostanę usunięta z klubu, to będę sprawowała swój mandat poselski jako posłanka niezrzeszona i absolutnie nie zmienia się nic, jeśli chodzi o moje poglądy".

Także w środę do zerwania współpracy z Horałą wzywała Matysiak współprzewodnicząca partii Razem Magdalena Biejat. Stwierdziła, że jeśli to zrobi, wówczas można wszystko załatwić i się dogadać.

– Ale nie ma takiej możliwości, żebyśmy dalej współpracowali, kiedy jednocześnie instytucjonalnie związana jest ze skorumpowanym politykiem PiS-u – powiedziała.

Paulina Matysiak naraziła się lewicy. Poszło o współpracę z posłem PiS

Przypomnijmy, że posłanka została ukarana przez partię Razem za współpracę z Marcinem Horałą z Prawa i Sprawiedliwości. Pod koniec czerwca politycy ogłosili bowiem, że wspólnie tworzą nowy ruch społeczny "Tak dla Rozwoju". Decyzja ta sprowadziła na Matysiak falę krytyki i hejtu.

Najpierw partia Razem wydała komunikat, w którym poinformowała, że "założenie stowarzyszenia z panem Horałą to prywatna inicjatywa Pauliny Matysiak, podjęta wbrew woli władz Razem". Następnie przekazano, że posłanka została zawieszona w prawach członka klubu parlamentarnego Lewicy.

Źródło: wPolityce.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...