Zaskakująca sytuacja w Sejmie. Posłowie wstali i zaczęli śpiewać
W piątek, 26 lipca posłowie spotkali się na ostatnim posiedzeniu Sejmu przed wakacjami. Jednocześnie tego dnia rozpoczynają się Igrzyska Olimpijskie w Paryżu.
Tuż przed blokiem głosowań, z wnioskiem formalnym wystąpił poseł Polski 2050 Tomasz Zimoch, który przypomniał, że w zeszłym roku Sejm ustanowił rok 2024 rokiem polskich olimpijczyków z okazji 100-lecia zdobycia pierwszego medalu olimpijskiego.
"16 dni bez polityki"
– Po 100 latach nasze spojrzenia znowu kierujemy na Paryż, bo dziś rozpoczynają się 33. Letnie Igrzyska Olimpijskie. Wnoszę o to, by najbliższe 16 dni było bez polityki. Aby były to dni olimpijskiej radości. Bawmy się sportem. Z polskiego Sejmu dla naszej reprezentacji zaś życzenia: powodzenia, panie i panowie – powiedział Zimoch, którzy w przeszłości był komentatorem sportowym.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zażartował, pytając posłów, czy przyjmują ten wniosek przez aklamację. Odpowiedziały mu brawa.
Niecodzienne sceny w Sejmie
Na mównicy sejmowej pojawiła się również poseł Koalicji Obywatelskiej Małgorzata Niemczyk, mistrzyni Europy w piłce siatkowej z 2003 r. – W imieniu własnym, w imieniu całego parlamentu oraz ministra sportu Sławomira Nitrasa, kochani sportowcy, chcielibyśmy życzyć wam życiowych rekordów, udanych startów, a przede wszystkim jak najmniej kontuzji. Całej kadrze, ale też kibicom życzymy oczywiście jak najwięcej radości z medali, ale też dumy i satysfakcji. By polska flaga w Paryżu była wznoszona jak najczęściej i żeby "Mazurek Dąbrowskiego" rozbrzmiewał prawie że codziennie. Szybciej, mocniej, wyżej. Trzymamy za was kciuki! Powodzenia! – mówiła.
Wszyscy posłowie wstali ze swoich miejsc, zaczęli klaskać, a część z nich śpiewała "Polska, biało-czerwoni". – Czyli to jednak prawda co Straż Marszałkowska mówiła o tym, co dzisiaj może się dziać w hotelu poselskim. Wczoraj podobno było preludium – skomentował Szymon Hołownia.