"Bój o władzę". Niemka chce odebrać Budce kompetencje w PE

O zakusach niemieckiej eurodeputowanej na kompetencje Borysa Budki informuje w środę RMF FM.

Borys Budka kontra niemiecka deputowana

Z ustaleń rozgłośni wynika, że szefowa podkomisji ds. obrony Marie-Agnes Strack-Zimmermann z FDP chce zagarnąć część kompetencji Borysa Budki. Chodzi o to, aby to od niej zależały sprawy dotyczące przemysłu obronnego. Realizacja takiego scenariusza, uczyniłaby komisję kierowaną przez polityka Platformy Obywatelskiej "bezzębną".

Konflikt miał pojawić się już podczas pierwszego posiedzenia komisji ds. przemysłu, które odbyło się 24 lipca. Eurodeputowani spotkali się wówczas z dyrektorem generalnym ds. przemysłu obronnego w Komisji Europejskiej Timo Pesonenem.

"Niemka, która jest szefową podkomisji ds. obrony (SEDE), powiedziała bez ogródek, że 'przemysł obronny to nie jest zwykły przemysł, bo wiąże się z polityką bezpieczeństwa'. Powiedziała, że jest zdziwiona, 'że przed tym spotkaniem nie było jakiegoś wspólnego spotkania'. Przedstawiła wyrazy ubolewania z tego powodu i wezwała do 'ścisłej współpracy w przyszłości'" – czytamy.

Z informacji, jakie dziennikarka rozgłośni uzyskała w PE wynika, że kiedy już we wrześniu kierowana przez Strack-Zimmermann podkomisja obrony stanie się pełnoprawną komisją, Niemka będzie chciała przejąć spraw dotyczące przemysłu obronnego.

Co na to Borys Budka?

Sam Borys Budka zapowiada, że będzie dążył do tego, aby kwestie te pozostały w kompetencjach jego komisji. Zapewnia przy tym gotowość do współpracy z innymi komisjami.

– Będę stał na stanowisku, żeby komisja ITRE miała te kompetencje, ale chcę bardzo dobrze ułożyć sobie współpracę z innymi komisjami – wskazuje. Na ten temat polityk planuje rozmowy z szefową Parlamentu Europejskiego Robertą Metsolą.

Ostateczna decyzja ws. podziału kompetencji będzie zależała od konferencji przewodniczących frakcji politycznych.