Takiej operacji nie było od czasów zimnej wojny. "Niełatwa decyzja Polski"
W stolicy Turcji, Ankarze, odbyła się w czwartek największa od czasów zimnej wojny wymiana więźniów w Rosji i krajach Zachodu. Operacja objęła 24 osoby z więzień w siedmiu krajach, w tym w Polsce, oraz dwoje dzieci.
Polska uwolniła agenta rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Pawła Rubcowa. Wolność odzyskali m.in. przetrzymywani w Rosji Evan Gershkovich, Paul Whelan, Ilja Jaszyn i Władimir Kara-Murza. Do Rosji wrócił skazany w Niemczech za morderstwo pułkownik FSB Wadim Krasikow, a do Niemiec przetrzymywany na Białorusi Rico Krieger.
Biden zadzwonił do Dudy z podziękowaniami
Prezydent USA w rozmowie z Andrzejem Dudą podziękował za pomoc w uwolnieniu amerykańskich obywateli, więzionych w Rosji. Jak wynika z komunikatu opublikowanego w czwartek przez Kancelarię Prezydenta, w rozmowie telefonicznie Biden podkreślił strategiczne partnerstwo między Polską i Stanami Zjednoczonymi.
Wcześniej udział Polski w operacji oficjalnie potwierdził premier Donald Tusk. We wpisie w mediach społecznościowych podziękował prezydentowi Dudzie oraz służbom za wzorową współpracę.
Wymiana więźniów. Kirby o zaangażowaniu Polski
Rzecznik amerykańskiego Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby powiedział w rozmowie z TVN24, że w wymianę więźniów zaangażowało się wielu przywódców, w tym "osobiście prezydent Joe Biden, kanclerz Olaf Scholz, prezydent Duda, tak samo premier Słowenii, strona norweska i oczywiście prezydent Turcji Erdogan". – Ta operacja wymagała międzynarodowej współpracy – podkreślił.
Dopytywany o rolę strony polskiej, stwierdził, że nie chce wypowiadać się w imieniu polskich władz, ani ujawniać szczegółów operacji. Zdradził jedynie, że Warszawa była zaangażowana w uwolnienie więźniów, którzy wrócili do Rosji.
– To na pewno nie była łatwa decyzja. Chcę podkreślić dużą rolę przyjaźni i partnerstwa pomiędzy naszymi krajami, z polskim rządem i prezydentem Andrzejem Dudą, ale również z całym polskim społeczeństwem. Polska to silny sojusznik NATO, kraj partnerski, a teraz wasze władze udowodniły także że również dobry przyjaciel – powiedział Kirby.
Wojna na Ukrainie. "Agresja Putina jest pod kontrolą"
Podkreślił jednocześnie, że wymiana więźniów nie zmieni podejścia do żadnej ze stron konfliktu na Ukrainie. – Agresja Putina jest pod kontrolą. Prezydent Zełenski będzie mógł siąść do negocjacji dotyczących zakończenia tego konfliktu, kiedy będzie na to gotowy przy pełnym poparciu USA i z pozycji siły – ocenił rzecznik rady.