Bruksela wściekła na Orbana. Europosłowie chcą wykluczenia Węgier ze strefy Schengen
"Wzywamy Komisję Europejską do podjęcia pilnych działań w celu zbadania decyzji Węgier, ponieważ może ona stanowić lukę prawną i potencjalnie zagrozić ogólnemu funkcjonowaniu strefy Schengen i jej roli jako bezpiecznej przestrzeni dla obywateli" – czytamy w liście podpisanym przez 70 eurodeputowanych.
Jeśli rząd węgierski odmówi zmiany swojej polityki wizowej, Komisja Europejska i wszystkie kraje UE "powinny zakwestionować obecność Węgier w strefie Schengen poprzez wprowadzenie nowych środków ochrony obywateli europejskich, w tym kontroli na węgierskich granicach" – napisano w liście, który cytuje Politico.
Węgry ściągają do kraju pracowników z Rosji i Białorusi
Na początku lipca Węgry rozszerzyły program tzw. kart narodowych i wydają je teraz także wnioskodawcom z Rosji i Białorusi. Nie są to wizy Schengen, ale pozwolenia na pracę i pozwolenia na pobyt ważne na terenie Węgier, które może wydawać każde państwo członkowskie UE.
Posiadacze węgierskiej karty mogą dzięki niej podróżować do wszystkich 29 państw strefy Schengen przez 90 dni bez konieczności ubiegania się o wizę Schengen. Inne państwa strefy Schengen mogą jednak odmówić im wjazdu, jeśli stwarzają oni ryzyko dla bezpieczeństwa.
Rząd w Budapeszcie tłumaczy, że chce w ten sposób pozyskać pracowników z Rosji, którzy będą zatrudnieni przede wszystkim przy rozbudowie na Węgrzech elektrowni atomowej Paks. Jej głównym wykonawcą jest Rosatom, rosyjska państwowa spółka atomowa.
Niemcy boją się, że Orban wpuści do UE agentów Putina
Lider Europejskiej Partii Ludowej, niemiecki europoseł Manfred Weber w piśmie do Rady UE wyraził obawy ws. bezpieczeństwa w związku z działaniami Węgier. Jego zdaniem nowa polityka imigracyjna Budapesztu stwarza "luki" dla potencjalnych rosyjskich szpiegów i sabotażystów. Weber chce, aby przywódcy UE podczas najbliższego szczytu (w październiku) zajęli się zagrożeniami, jakie stwarza węgierska karta narodowa.
Podobne stanowisko w tej sprawie wyraził niemiecki eurodeputowany z ramienia Zielonych Sergey Lagodinsky, mówiąc, że premier Węgier Viktor Orban po raz kolejny staje się "sługą Kremla". Jednocześnie przestrzegł przed narażaniem wszystkich obywateli Rosji i Białorusi na podejrzliwość.
Wiza Schengen łatwo dostępna
W całym 2023 r. wydano 8 mln wiz Schengen. Rosja jest jednym z pięciu krajów o największej liczbie wydawanych wiz. Potencjalni szpiedzy mogliby zatem wjechać do UE w ramach normalnej procedury wizowej i niekoniecznie potrzebują węgierskiej karty – zwraca uwagę polska redakcja Deutsche Welle.
Co więcej, w UE nadal nie ma specjalnych ograniczeń wizowych ani nawet sankcji wjazdowych wobec obywateli Rosji czy Białorusi. Pomimo rosyjskiej napaści na Ukrainę mogą oni ubiegać się o wizę Schengen, która uprawnia do wjazdu do wszystkich państw UE na 90 dni.
Według danych Komisji Europejskiej, na które powołuje się DW, w ubiegłym roku o wizę Schengen złożyło się 520 tys. Rosjan, a 10 proc. wniosków wizowych zostało odrzuconych. W 2022 r., w roku wybuchu wojny na Ukrainie, wnioski takie złożyło 690 tys. Rosjan.