Kolejny ruch prokuratury ws. Romanowskiego. Jest komunikat
Komunikat w tej sprawie, potwierdzający wcześniejsze ustalenia mediów, opublikowała we wtorek Prokuratura Krajowa.
Sprawa Marcina Romanowskiego. Prokuratura chce wyłączenia sędziego
Przemysław Dziwański z X wydziału karnego odwoławczego Sądu Okręgowego w Warszawie został wylosowany do zbadania złożonego przez prokuraturę zażalenia na postanowienie Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie, które odmawiało uwzględnienia wniosku o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec Marcina Romanowskiego. Wniosek o wyłączenie tego sędziego z udziału w rozpatrzenia tej sprawy prokurator z Zespołu Śledczego nr 2 Prokuratury Krajowej skierował do Sądu Okręgowego w Warszawie 2 sierpnia. Powołano się w nim na "uzasadnioną wątpliwość co do jego bezstronności".
"W uzasadnieniu wniosku prokurator wskazał, iż sędzia Przemysław Dziwański został powołany na stanowisko sędziego Sądu Okręgowego w Warszawie w dniu 22 marca 2023 r. Wniosek o jego powołanie został skierowany w oparciu o uchwałę Krajowej Rady Sądownictwa z dnia 11 czerwca 2021 r. Krajowa Rada Sądownictwa została ukształtowana na mocy ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o zmianie ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa oraz niektórych innych ustaw" – czytamy.
W komunikacie PK podkreśliła, że Krajowa Rada Sądownictwa w takim kształcie "nie może być uznana za organ odpowiadający modelowi i standardowi funkcjonowania wynikającemu z właściwych przepisów Konstytucji RP, przepisów prawa Unii Europejskiej oraz Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności".
Sędzia "ujawnił swoje poglądy"
"Ma to szczególne znaczenie w niniejszej sprawie, gdyż zarzuty stawiane podejrzanemu Marcinowi Romanowskiemu dotyczą wprost i pozostają w bezpośrednim związku z pełnionymi przez niego funkcjami kierowniczymi w Ministerstwie Sprawiedliwości, w tym funkcjami sekretarza i podsekretarza stanu" – przekonuje dalej Prokuratura.
Wśród zarzutów wobec sędziego wskazano, że w procedurze opiniowania go z urzędu uczestniczył ówczesny Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, a także że sędzia ten "ujawnił swoje poglądy wskazujące na sympatyzowanie i przychylność ówczesnemu kierownictwu Ministerstwa Sprawiedliwości, oddając swój głos poparcia na Łukasza Piebiaka (byłego wiceministra sprawiedliwości) jako kandydata na członka Krajowej Rady Sądownictwa".