Lisicki: Stanowski zrobił z antypisu idiotów. Ziemkiewicz: A czy Giertych nie jest agentem Kaczyńskiego?

Dodano:
Rafał Ziemkiewicz i Paweł Lisicki Źródło: YouTube
Ta historia kompromituje i ośmiesza Giertycha i Czuchnowskiego – powiedział Paweł Lisicki w najnowszym odcinku "Polski Do Rzeczy".

W poniedziałek wieczorem Zbigniew Stonoga opublikował w mediach społecznościowych filmik, na którym widać, nagranego z ukrycia, Krzysztofa Stanowskiego podczas spotkania redakcyjnego ze swoimi współpracownikami. Twórca Kanału Zero wprost mówi na nim o "linii redakcyjnej" i braku zgody na negatywne pokazywanie Zbigniewa Ziobry i Funduszu Sprawiedliwości. Nagranie wzbudziło prawdziwą burzę na X. W jego komentowanie zaangażowali się politycy i dziennikarze.

Jednak dość szybko internauci zaczęli zauważać, że jest w nim parę nieścisłości, które mogą podważać prawdziwość filmiku. Nie zgadzały się, przede wszystkim, daty wydarzeń, o których dyskutują nagrani dziennikarze. Pojawiły się wątpliwości, czy materiał nie powstał przy pomocy sztucznej inteligencji, ale również teorie, że to sam szef Kanału Zero zorganizował taką prowokację i zadrwił ze Stonogi.

W końcu głos w sprawie zabrał sam Krzysztof Stanowski. Opublikował oświadczenie, które rozwiało wszelkie wątpliwości.

Lisicki i Ziemkiewicz komentują

W najnowszym odcinku programu "Polska Do Rzeczy" Paweł Lisicki i Rafał Ziemkiewicz wskazują na kompromitację wielu dziennikarzy i ekspertów, którzy całkowicie bezrefleksyjnie powielili przekaz filmu Stonogi.

– Dlaczego jest to poważna historia, która zaczyna się jak dowcip? Ponieważ wielu poważnych i wybitnych dziennikarzy śledczych oraz postaci ruchu walki z PiS-em, jak Roman Giertych czy Wojciech Czuchnowski, ogłosili, że mają wreszcie w ręku dowód (...) Ta historia kompromituje i ośmiesza Giertycha i Czuchnowskiego i wszystkich innych, którzy się na nią złapali – stwierdził Paweł Lisicki.

– W momencie, kiedy nagrywamy odcinek nie ma jeszcze puenty całej tej historii. Dysponentem tematu jest Krzysztof Stanowski, który prawdopodobnie pęka teraz ze śmiechu. Zobaczył, że tak łatwo można tymi frajerami manipulować. Wystarczy im rzucić cokolwiek, a oni w swoim obsesyjnym antypisowskim zapale się na to rzucą – powiedział z kolei Rafał Ziemkiewicz.

Zwiastun 318. odc. programu "Polska Do Rzeczy". Całość dostępna dla Subskrybentów.

Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...