Miliony dla PiS zagrożone. Kukiz: Zniszczyć Kaczyńskiego

Dodano:
Poseł Kukiz'15 Paweł Kukiz Źródło: PAP / Rafał Guz
Paweł Kukiz zabrał głos ws. subwencji dla PiS. Wciąż nie wiadomo, jaką decyzję podejmie PKW.

Partia Jarosława Kaczyńskiego na decyzję w sprawie subwencji musi czekać kolejny miesiąc. Państwowa Komisja Wyborcza ją odroczyła, bo czeka na doręczenie szczegółowych wyliczeń. Chodzi o zarzuty, że w czasie kampanii wyborczej Zjednoczona Prawica nielegalnie korzystała m.in. z pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. PiS może stracić nawet 75 proc. z blisko 26-milionowej subwencji.

Business Insider Polska ustalił, co dokładnie chce wiedzieć PKW. Z uzyskanych przez portal odpowiedzi wynika, że komisja oceniła nieprawidłowości w RCL i NASK jako dowody potwierdzające bezprawne finansowanie kampanii wyborczej. Z kolei w środę program "19:30" podał nieoficjalnie, że PKW zdecydowała o odebraniu pieniędzy partii Jarosława Kaczyńskiego.

Kukiz o subwencji partyjnej

Co na to Paweł Kukiz? To, że w kampaniach dzieją się różne rzeczy, wiemy nie od ostatniej kampanii. Każdy widzi, że w różnych frakcjach jest choćby nadmiar banerów, ale pierwszy zabrał się za to Tusk. On jako człowiek, który zrealizował się ambicjonalnie i osiągnął praktycznie wszystko, co jest możliwe u polityka, ma obecnie jeden życiowy cel zniszczyć Kaczyńskiego i jego partię. To jest skutek państwa partyjnego, gdzie osobiste plany wodzów partyjnych przenoszą się na cały kraj. Taki jest nasz postkomunistyczny ustrój, konstytucja i takie tego konsekwencje – ocenia gorzko lider Kukiz'15 w rozmowie z "Faktem".

Jednocześnie Kukiz krytykuje system finansowania partii z budżetu. Subwencje w tej formie, w jakiej są obecnie, powinny zostać zniesione i zastąpione obligatoryjną składką od obywatela – powiedział. Poseł proponuje np. pięć złotych rocznie. To obywatel powinien decydować, na jaką opcję polityczną skierować swoje pieniądze – przekonuje Paweł Kukiz.

Źródło: Fakt
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...