Poseł PiS odpowiada na słowa Bosaka. "Gra na wzmocnienie Konfederacji"
Krzysztof Bosak odniósł się do pomysłu grupy dziennikarzy i profesorów, dotyczącego szerokich, otwartych prawyborów prezydenckich wszystkich partii prawicowych oraz środowisk niezależnych, patriotycznych i obywatelskich. Chodzi o apel, który w poniedziałek pojawił się na portalu DoRzeczy.pl.
"Wczoraj grupa publicystów i profesorów wezwała do organizacji prawyborów na całej prawicy. Jeśli wszyscy na opozycji wejdą w ten projekt to jestem gotów do rywalizacji. Zwycięstwo i silny mandat od wyborców dawałyby miejsce w II turze i szanse na zwycięstwo z kandydatem PO. Natomiast w wariancie rywalizacji wielu prawicowych kandydatów w I turze będę namawiał władze Konfederacji do wystawienia Sławomira Mentzena jako kandydata na prezydenta, a sam skupię się na obowiązkach wicemarszałka Sejmu i lidera partii" – napisał w mediach społecznościowych Bosak.
Zaskakujące słowa Bosaka. Poseł PiS odpowiada
Poseł PiS Paweł Jabłoński skomentował propozycję Krzysztofa Bosaka, który wyraził gotowość do startu w prawyborach prawicy. Jego zdaniem, jest to próba "gry", która ma wzmocnić pozycję Konfederacji i samego Krzysztofa Bosaka, a nie realna inicjatywa polityczna.
– Rozumiem, że różni politycy mniejszych partii takie propozycje czasami składają, bo to może podnieść ich wagę i znaczenie, ale sądzę, że to są raczej próby gry na wzmocnienie Konfederacji, niż jakaś realna propozycja polityczna – ocenił Jabłoński w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
"Nie wykluczamy koalicji"
– To jest takie wewnętrzne życie Konfederacji, które nawet może być ciekawe, ale mam wrażenie, że oni mają trochę napięć organizacyjnych. Mają jakieś problemy statutowe i dużo ważniejszych kwestii do rozwiązania. To też pokazuje, że ich organizacja przeżywa pewne problemy – powiedział poseł PiS. – Konfederacja powinna zacząć od rozwiązania swoich problemów, a nie od zgłaszania takich wielkich propozycji dla całej sceny politycznej – dodał.
Jabłoński został także zapytany o ewentualną koalicję z Konfederacją. Podkreślił, że PiS nie wyklucza takiego rozwiązania. – Nie wykluczamy koalicji z kimkolwiek, kto chciałby razem z nami realizować program rozwoju Polski. Myślę, że jesteśmy w stanie się porozumieć z Konfederacją, tak samo jak z częścią PSL i Polski 2050, a nawet w niektórych sprawach społecznych z Lewicą – stwierdził.