Ponad 100 ton śniętych ryb. "Teraz Ci sami eksperci milczą"

Dodano:
Worki z martwymi rybami z jeziora Dzierżno Duże Źródło: PAP / Kasia Zaremba
Minister klimatu mówi, że katastrofa na Odrze i w jeziorze Dzierżno Duże jest trudna, ale pod kontrolą. Na razie nie słychać reakcji aktywistów i mediów jak za rządów PiS.

Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska przekonuje, że "Katastrofa na Odrze i w jeziorze Dzierżno Duże jest trudna, ale pod kontrolą, czyli nie rozprzestrzenia się".

Resort klimatu podał, że wyłowiono już ponad 105 ton śniętych ryb. Podaje się, że przyczyną katastrofy ekologicznej mogą być złote algi, jednak pojawiają się też głosy, że w jeziorze jest zdecydowanie zbyt wysokie nasycenie wody tlenem.

"Teraz Ci sami eksperci milczą"

W mediach społecznościowych pojawiło się wiele komentarzy internautów oraz polityków PiS, którzy przypominają, jaką histerię rozpętały partie obecnej koalicji i sprzyjające im media, kiedy śnięte ryby masowo były w Odrze za rządów PiS. Zwracają jednocześnie uwagę na zupełnie inną reakcję mediów.

"Dla zilustrowania skali: tylko w JEDNYM ZBIORNIKU padło w ciągu kilku dni więcej ryb, niż w kilku miejscach na Odrze w lecie 2022 r". – napisał Paweł Jabłoński, pytając gdzie są teraz aktywiści Greenpeace, którzy wtedy byli bardzo głośni.

Z kolei poseł Mariusz Kałużny przypomniał wpis lidera Koalicji Obywatelskiej, a obecnie premiera Donalda Tuska z sierpnia 2022 roku.

W sieci furorę robi też nagranie posła Witolda Zembaczyńskiego. Reakcję ówczesnej opozycji przypomina popularny profil Lemingopedia.

Radny z Gdańska Aleksander Jankowski napisał, że w ciągu ostatnich lata całe grono ekspertów "krzyczało, że to wina Zjednoczonej Prawicy", a teraz ci sami eksperci milczą.

20 ton śniętych ryb w jeden dzień

Tylko w sam piątek służby wyłowiły już 20 ton ryb. W akcję są zaangażowani pracownicy PGW Wody Polskie we współpracy ze Strażą Pożarną, Polskim Związkiem Wędkarskim, Strażą Rybacką oraz Wojskami Obrony Terytorialnej.

Minister Hennig-Kloska, która udała się na miejsce, przekazała, że służby obecnie pracują, aby ognisko złotej algi nie przedostało się do nurtu Odry oraz podejmują starania w celu ⁠minimalizacji strat na Dzierżnie Dużym.

Sanepid w Gliwicach apeluje do okolicznych mieszkańców, by ci zrezygnowali ze spacerów w okolicach jeziora. Ponadto do poniedziałku obowiązuje zakaz korzystania ze zbiornika. Zakaz dotyczy zarówno kąpieli jak i wędkowania.

Źródło: DoRzeczy.pl / X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...