Kłótnia w Sejmie. Rzecznik rządu rozmawiała z protestującymi rodzicami

Dodano:
Protest rodziców dzieci niepełnosprawnych w Sejmie Źródło: PAP / Bartłomiej Zborowski
Rzecznik rządu Joanna Kopcińska spotkała się w Sejmie z protestującymi rodzicami i próbowała przedstawić im propozycję porozumienia. Doszło do emocjonalnej wymiany zdań. – To nie dla nas – komentował propozycje rządu, jedna z protestujących matek.

Protest rodziców i opiekunów dzieci i dorosłych niepełnosprawnych trwa od ubiegłej środy. Protestujący domagają się wprowadzenia dodatku rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia, w kwocie 500 złotych miesięcznie bez kryterium dochodowego. Jednym z postulatów jest również zrównanie kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wraz ze stopniowym podwyższaniem tej kwoty do równości minimum socjalnego obliczonego dla gospodarstwa domowego z osobą niepełnosprawną.

Propozycja rządu "nie dla nas"

Dzisiaj do protestujących przyszła rzecznik rządu – Joanna Kopcińska, która zaprosiła protestujących w Sejmie rodziców i opiekunów niepełnosprawnych, do Rady Dialogu. Rzecznik rządu zaproponowała też podpisanie porozumienie ws. renty socjalnej. – W tym porozumieniu jest zobowiązanie do podniesienia renty socjalnej do poziomu najniższej emerytury wraz z 1 czerwca tego roku – mówiła rzecznik rządu.

Protestujący rodzice i opiekunowie, w pełnej emocji rozmowie, odrzucili jednak propozycję rządu i stwierdzili, że oczekują rozwiązania, które obejmie wszystkie ich postulaty. – Dziękujemy za to porozumienie, ale czy pani zna nasze postulaty, z którymi przyjechaliśmy? One są nierozerwalne – mówiły matki, protestujące w Sejmie.

– My się nie zgadzamy (...) Proszę nam tego nie zostawiać (porozumienia - red.), bo my tego nie przyjmujemy – mówiła do Kopcińskiej Julia Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych, oddając rzecznik rządu kartkę z propozycją porozumienia.

Znacząca pomoc dla osób niepełnosprawnych

– W tym porozumieniu zawarty jest jeden z postulatów finansowych, wprost wyrażony przez protestujących w Sejmie rodziców osób niepełnosprawnych, ale są również inne postulaty – mówiła rzecznik rządu, po krótkiej rozmowie z protestującymi. Jak tłumaczyła Kopcińska, drugi postulat, podnoszony przez protestujących „łączy się ze znalezienie w budżecie dodatkowych ponad 554 milionów złotych i te pieniądze w budżecie są zabezpieczone”.

– Chcemy utworzyć z dniem 1 stycznia 2019 fundusz solidarnościowy na rzecz wsparcia osób niepełnosprawnych. Poza podniesieniem od 1 czerwca renty socjalnej do poziomu równego najniższej emerytury – podkreślała dalej rzeczniczka rządu. –Protestujący odrzucili jednak porozumienie. Tłumaczyli, że oczekują realizacji obu swoich postulatów – zarówno zwiększenie renty socjalnej, jak i wprowadzenia dodatku rehabilitacyjnego w wysokości 500 złotych – dodała Kopcińska.

Źródło: Polsat News / Twitter
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...