Najmłodsza emerytka w Polsce? 38-letnia sędzia dorabiała na boku. Ziobro interweniuje

O sprawie donosi dziennik "Fakt". Kilka lat temu sędzia z Trójmiasta stanęła przed sądem dyscyplinarnym, gdyż przetrzymywała dwie osoby na obserwacji psychiatrycznej. Po tej sprawie Maria B. wystąpiła o wcześniejszą emeryturę.
"Fakt" ujawnia, że kobieta otrzymuje w ramach świadczenia emerytalnego ponad 6 tysięcy złotych miesięcznie, a jednocześnie dorabia prowadząc zajęcia organizowane przez Izbę Radców Prawnych w Gdańsku (dziennik ustalił, że kobieta dorabia w ten sposób 3000 zł. brutto).
Gdy sprawa wyszła na jaw, zajął się nią sąd dyscyplinarny. Maria B. została ukarana upomnieniem. Swoją interwencję w sprawie zapowiedział również minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. – Będę żądał zawieszenia na trzy lata podwyżek dla pani sędzi. Pieniądze nie mogą przysłaniać prawa i zasad – mówił w rozmowie z "Faktem".