"To sprawa bez precedensu". Ważna wizyta Kosiniaka-Kamysza

Dodano:
Wicepremier, minister brony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz udał się z wizytą do Stanów Zjednoczonych, gdzie w czwartek spotka się z amerykańskim sekretarzem obrony Lloydem Austinem.

Rozmowy w Waszyngtonie będą poświęcone przede wszystkim polsko-amerykańskiej współpracy, gwarancji bezpieczeństwa i zakupów sprzętu wojskowego. Poinformował o tym sam Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej po udziale w jednym z paneli na Campusie Polska Przyszłości.

Szef MON w Waszyngtonie. "Bardzo ważna wizyta"

– Moja wizyta w Waszyngtonie jest bardzo ważna. Spotkam się z sekretarzem obrony USA Lloydem Austinem w Pentagonie – podkreślił w środę szef MON. Jak przekazał, spotkanie będzie dotyczyło gwarancji bezpieczeństwa, współpracy, zakupów jakie planujemy, szybkości transferu technologii do Polski, koordynacji działań.

– To jest duża sprawa, że w tak krótkim czasie po szczycie NATO, dostaję zaproszenie od sekretarza obrony Stanów Zjednoczonych – powiedział Kosiniak-Kamysz. Przypomniał tu, że jego wizyta nastąpi krótko po wizycie prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Donalda Tuska na uroczystościach z okazji rocznicy przystąpienia Polski do Sojuszu Północnoatlantyckiego. – Ta sprawa jest wręcz bez precedensu, by w tak krótkim czasie (było) tyle spotkań z sekretarzem obrony – dodał.

Rozmowy wiceministra Bejdy w USA

Przed Kosiniakiem-Kamyszem do Stanów Zjednoczonych udał się już Paweł Bejda. Wiceszef MON spotkał się tam już z dyrektorem Agencji Współpracy Obronnej Michaelem F. Millerem. Podczas rozmów omówione zostały kluczowe wyzwania związane z modernizacją Sił Zbrojnych RP, w tym dostawy uzbrojenia z USA.

Bejda był również w Pentagonie, gdzie rozmawiał z Podsekretarzem Obrony ds. Zakupów, Williamem A. LaPlante. Oprócz tego, wiceminister rozmawiał z przedstawicielami firmy General Dynamics Land Systems.

W Waszyngtonie jest już także wiceminister Cezary Tomczyk.

Źródło: TVP Info
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...