"Nie" dla pomysłu Tuska. Minister: To zła polityka publiczna
Rząd przyjął w środę projekt budżetu na 2025 rok. W dokumencie zapisano m.in. 4,3 mld złotych na budownictwo. Z kolei program "Mieszkanie na Start", popularnie nazywany "kredytem 0 proc.", nie otrzymał finansowania. Satysfakcji z tego powodu nie kryła minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz z Polski 2050, która zdecydowanie sprzeciwiała się realizacji tej wyborczej obietnicy Donalda Tuska.
– Mamy zagwarantowane już ponad 4 miliardy w ogóle na budownictwo w budżecie, o ponad 50 procent więcej niż w zeszłym roku. Natomiast ja to też bardzo wyraźnie wczoraj powiedziałam, że mamy rezerwę, która jest dedykowana na budownictwo, tam jest 1,6 miliarda. I teraz te środki zostaną wydatkowane w taki sposób, jak przeprowadzimy reformy, które dzisiaj są w rządzie – powiedziała na antenie RMF FM.
"Nie" dla pomysłu Tuska
Jak wskazała minister, Polska 2050 będzie postulowała, aby wspomniane 1,6 mld złotych zostało przeznaczone na rozwój budownictwa społecznego. Jednocześnie powtórzyła kategoryczny sprzeciw wobec wprowadzenia "kredytu 0 proc.", który określiła jako "złą politykę publiczną".
– Prowadzi do zwiększenia cen mieszkań. Ta PiS-owska wersja tego programu doprowadziła […] do wzrostu cen mieszkań, i to w największych metropoliach […] o nawet naście procent. […] W efekcie inni ludzie, którzy kupują bez tej pomocy muszą zapłacić więcej, a ci, którzy kupują z pomocą, muszą wziąć kredyt na więcej. […] Kto zarabia? Banki, które dają większe kredyty oraz deweloperzy, którzy podwyższają ceny mieszkań – powiedziała.
– Stymulowanie mieszkalnictwa przez kredyt 0 procent powoduje, że rośnie budownictwo w dużych metropoliach, natomiast następuje wysysanie osób z mniejszych miejscowości. Żeby te osoby zostały w mniejszych miejscowościach, do tego właśnie służy społeczne budownictwo, samorządowe, z dojściem do własności – dodała minister.