Cejrowski: W Brazylii zamknęli Muskowi X. Lisicki: Poligon dla UE
W Brazylii portal X otrzymał sądowy nakaz usunięcia kilku kont, które wykorzystywane były m.in. do podważania legalności wyboru da Silvy na prezydenta. Musk nie zastosował się do zakazu sędziego Sądu Najwyższego, a ponadto zdecydował o zamknięciu przedstawicielstwa X w Brazylii, aby brazylijskie władze nie mogły ingerować w decyzje podejmowane przez platformę. W związku z tym sędzia Alexandre de Moraes zdecydował o blokadzie serwisu, gdyż zgodnie z prawem firmy big tech muszą mieć w kraju swoje przedstawicielstwo.
Blokada trwa od ub. soboty. Sędzia De Moraes powiedział, że X pozostanie zawieszony do czasu wykonania jego poleceń, a także nałożył dzienną karę w wysokości 50 000 reali (8900 dol.) na osoby lub firmy korzystające z wirtualnych sieci prywatnych (VPN) w celu uzyskania dostępu do platformy. Były prezydent BrazyliiJair Bolsonaro napisał na Instagramie, że blokada X w Brazylii jest "kolejnym ciosem dla naszej wolności i bezpieczeństwa prawnego". Z kolei obecny prezydent Luiz Inácio Lula da Silva poparł decyzję sędziego de Moraesa i skrytykował Muska, twierdząc, że zachowuje się tak, jakby był ponad prawem.
Lisicki i Cejrowski komentują
W najnowszym odcinku programu "Antysystem", który miał swoją premierę w środę, Paweł Lisicki i Wojciech Cejrowski poruszyli wątek zablokowania X w Bazylii. – To jest historia, która może pokazywać, w którą stronę będą zmierzać władze różnych państw, które będą chciały zakneblować ludziom usta. Sytuacja, w której sędzia Sądu Najwyższego Brazylii, który jest w bliskich relacjach z prezydentem Lulą, podejmuje decyzję i zamyka portal X w całym kraju, tylko dlatego, że Musk nie usunął z portalu kont, które zdaniem tego sędziego i Luli rozpowszechniają fałszywe informacje. To ma być powodem do zamknięcia portalu – wyjaśniał red. naczelny "Do Rzeczy".
– Tak, a Zuckerberg na swoim portalu w tym czasie rozpowszechnia pedofilię i to już nie przeszkadza Luli. Ten sędzia wymusza pewne działania, bo powiedział paru ważnym osobom, że przez ich wyszukiwarkę ma nie być możliwości wejścia na X. Ma być też 9 tys. dolarów kary za każdy dzień używania maszynki VPN, która służy do obchodzenia zakazu – dodawał Wojciech Cejrowski. –Absolutnie drastyczne metody walki z wolnym słowem – ocenił Lisicki.
– No tak, ale czego się pan spodziewał po marksistach i komunistach? Czekamy aż zrobią coś podobnego w Unii Europejskiej. Jeżeli X traci publiczność, to jego firma traci na wartości – stwierdził Wojciech Cejrowski.
Zwiastun 89. odc. programu "Antysystem". Całość dostępna dla Subskrybentów.