Kaczyński o "demokracji walczącej": Niektórzy kwestionują stan psychiczny Tuska

Dodano:
Jarosław Kaczyński, prezes PiS Źródło: PAP / Leszek Szymański
– Trudno powiedzieć, czy się śmiać, czy płakać – tymi słowami Jarosław Kaczyński skomentował niedawne słowa premiera Donalda Tuska nt. "demokracji walczącej".

– Pewnie jeszcze nie raz popełnimy błędy albo popełnimy czyny, które według niektórych autorytetów prawnych będą niezgodne albo nie do końca zgodne z zapisami prawa, ale nas nic nie zwalnia z obowiązku działania każdego dnia – stwierdził w niedzielę Donald Tusk. Premier podkreślił, że konieczne jest działanie w kategoriach "demokracji walczącej".

Kaczyński: Przypomina stalinizm

Jego słowa wywołały falę komentarzy. Do tych zapowiedzi odniósł się m.in. Jarosław Kaczyński, prezes PiS.

– Trudno powiedzieć, czy się śmiać, czy płakać, bo z jednej strony to jest wspomnienie stalinizmu w tych jego elementach, które były z jednej strony straszliwe groźne, ale z drugiej strony też i na swój sposób zabawne – powiedział Jarosław Kaczyński w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie, pytany o słowa premiera nt „demokracji walczącej”.

– To dziwna rzecz, że w końcu wykształcony historyk tego nie wie i robi tego rodzaju rzeczy. No ale niektórzy kwestionują w tej chwili, powiedzmy sobie, jego stan psychiczny – dodał prezes PiS.

Kaczyński: PiS to rozłożyste drzewo

Prezes PiS był też pytany o sytuację w partii. – Nikt nie planuje nikogo – tu chodzi przede wszystkim o Beatę Szydło – eliminować z funkcji wiceprezesa – zapewnił polityk.

– Nasza formacja to jest takie drzewo rozłożyste, ale niektóre gałęzie uschły i trzeba będzie je odciąć. Nas nie interesują członkowie, którzy są bierni, albo nie czują żadnego związku z partią – byli dobrzy wtedy, kiedyś my rządzili. Tacy ludzie są we wszystkich partiach. Trzeba będzie się ich pozbyć i stworzyć ku temu stosowną procedurę – zapowiedział Kaczyński.

Na koniec polityk przyznał, że PiS może zaprezentować swojego kandydata na urząd prezydenta już 11 listopada.


Źródło: 300polityka.pl / Interia.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...