Szydło o sprawie Czarneckiego. Jednoznaczne stanowisko

Dodano:
Europoseł PiS Beata Szydło Źródło: PAP / Piotr Polak
– Jeśli prawo zostało faktycznie załamane, to konsekwencje muszą być wyciągane – oświadczyła Beata Szydło, odnosząc się do sprawy zatrzymanego w środę byłego europosła PiS Ryszarda Czarneckiego.

W środę na warszawskim lotnisku Chopina funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali byłego europosła PiS Ryszarda Czarneckiego. Działania służb miały związek ze śledztwem dotyczących nieprawidłowości w Collegium Humanum. Rzecznik prasowy szefa MSWiA-koordynatora służb specjalnych przekazał, że w tym samym czasie w Warszawie została zatrzymana jego żona, Emilia H. Oboje mają wkrótce usłyszeć zarzuty.

Zatrzymanie Czarneckiego. Szydło: Zbyt mało wiemy na ten temat

O komentarz do tej sprawy została poproszona w programie "Gość Wydarzeń" na antenie Polsat News była premier, obecnie europosłanka PiS Beata Szydło.

– Zbyt mało wiemy na ten temat. Trzeba zaczekać na informację służb. Musimy pozwolić także jemu samemu się wypowiedzieć – powiedziała.

Powtarzając, że nie ma wiedzy na temat tej sprawy była premier podkreśliła, że od jej wyjaśnienia są odpowiednie służby.

– Jeśli prawo zostało faktycznie załamane, to konsekwencje muszą być wyciągane. Na tym etapie komentowanie, byłoby odnoszeniem się tylko do informacji medialnych – dodała.

Co prokuratura zarzuca Czarneckiemu?

Według nieoficjalnych ustaleń serwisu Onet.pl, prokuratura zarzuca politykowi PiS, że zawarł z założycielem Collegium Humanum nieformalną umowę o charakterze korupcyjnym. W jej myśl, Emilia H., czyli żona byłego europosła PiS, miała dostać doktorat Collegium Humanum i zostać zatrudniona na tej uczelni, a w zamian za to Ryszard Czarnecki zobowiązał się lobbować u władz Uzbekistanu, aby zgodziły się na stworzenie filii Collegium Humanum".

"Żona Ryszarda Czarneckiego robiła w Collegium Humanum doktorat. Ich zatrzymanie związane jest z prowadzonymi już postępowaniami dotyczącymi tej uczelni" – twierdzi portal.

Źródło: polsatnews.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...