Sikorski pojechał do Lwowa. "Odbudujemy na koszt Rzeczpospolitej"

Dodano:
Szef MSZ Radosław Sikorski Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
Radosław Sikorski pojechał do Lwowa, gdzie spotkał się z merem Andrijem Sadowym. Potwierdził zobowiązanie premiera i apelował do Zachodu o broń dla Ukrainy.

Po spotkaniu z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem, które odbyło się w czwartek w Warszawie minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski pojechał na Ukrainę.

Polityk spotkał się tam merem Lwowa. Na koncie X MSZ-u opublikowano krótkie nagranie z Sikorskim i Sadowym na tle zniszczonego w wyniku rosyjskiego ataku budynku dokonanego w nocy z 3 na 4 września.

"Minister Sikorski, wraz z merem Lwowa Andrijem Sadowym, złożył kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary rosyjskich ataków rakietowych z 4 września" – czytamy na profilu MSZ.

Sikorski we Lwowie: Odbudujemy kamienicę i szkołę na koszt Rzeczpospolitej

– Cały świat usłyszał o losie rodziny, której ojciec był świadkiem wynoszenia ciał swojej żony i córek. Miało miejsce uderzenie rosyjskie na cel, jak widać, zupełnie cywilny. Kolejna zbrodnia wojenna. I to nie jest jedyna taka kamienica we Lwowie. Tych celów jest znacznie więcej, niż światowa opinia publiczna sobie zdaje sprawę. Chcę przekazać, że potwierdzamy zobowiązanie, ofertę Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska o tym, że wybraną przez władze Lwowa kamienicę, może właśnie tą, i szkołę odbudujemy na koszt Rzeczpospolitej w solidarności z bohatersko walczącą Ukrainą – powiedział Sikorski.

– Jeszcze raz apeluję do przywódców wolnego świata, do Sojuszu Północnoatlantyckiego, aby przyspieszyć dostawy broni, w szczególności dostawy broni przeciwlotniczej, przeciwrakietowej. To jest naprawdę bardzo pilnie potrzebne – zaapelował Sikorski.

Źródło: X
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...