"Ludzie pamiętają". Mocny wpis Morawieckiego

Przez Polskę przechodzi niż genueński Boris przynosząc ze sobą ogromne ilości opadów. Najtrudniejsza sytuacja występuje na południu kraju, w województwach opolskim, dolnośląskim i śląskim. IMGW wydało ostrzeżenia trzeciego stopnia przed silnymi opadami deszczu z burzami dla województw: mazowieckiego, łódzkiego, lubelskiego i świętokrzyskiego. Jednocześnie najwyższe alerty dotyczące silnych opadów deszczu wciąż utrzymują się w województwach: dolnośląskim, opolskim, śląskim, lubelskim i małopolskim.

Ciężka sytuacja ma miejsce w Głuchołazach w województwie opolskim, skąd ewakuowano 400 mieszkańców. Do godz. 6 rano strażacy odnotowali 1300 interwencji związanych z usuwaniem skutków deszczu. Państwowa Straż Pożarna przekazała w sobotę rano, że najwięcej interwencji miało miejsce na terenie województw: dolnośląskiego — 650, opolskiego — 231 i śląskiego — 173.

– Stan rzeki i prognozy są cały czas złe. Na tym koncentrujemy swoją uwagę – powiedział szef MSWiA Tomasz Siemoniak podczas posiedzenia sztabu kryzysowego w Starostwie Powiatowym w Nysie.

Morawiecki: Apeluję do mojego środowiska

Były premier Mateusz Morawiecki zamieścił na swoim koncie na platformie X wpis, w którym odniósł się do ciężkiej sytuacji mieszkańców południowych regionów Polski zagrożonych skutkami intensywnych opadów. Napisał, że rozmawiał z samorządowcami z województwa dolnośląskiego i opolskiego. Dodał, że służby państwowe, strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej, a także mieszkańcy "wykazują się w obecnej trudnej sytuacji wzorową postawą. Należy im się szacunek i wdzięczność".

Polityk zaapelował również do swojego środowiska politycznego, aby "nie wdawać się w dyskusję z partią awanturników", ponieważ "oni chcą toczyć teatr politycznej zemsty nawet wobec zagrożenia powodziowego i ludzkich tragedii".

"Nie reagujmy na oszczerstwa. Ludzie pamiętają, kto w chwilach kryzysu był z mieszkańcami, a kto rozdawał pączki" – napisał polityk PiS.