Żywocice: Powódź zerwała most. Nie ma przejazdu do Opola

DK 45, most w Żywocicach. Kierowca zignorował sygnały strażaków. Uważajcie na siebie, sprawdzajcie komunikaty o przejezdności dróg i stosujcie się do zaleceń służb – podał serwis "Opolska", powołując się na Ratownictwo Opole.

Woda podmyła teren pomiędzy Krapkowicami a Żywocicami. Najbardziej uszkodzony został most na drodze krajowej nr 45, który został całkowicie wyłączony z użytkowania – informuje portal nto.pl.

Woda z Osobłogi rozlała się na wsie pod Krapkowicami w nocy z soboty na niedzielę. Pod wodą znalazły się wtedy Łowkowice, Pietna, Żywocice i Steblów. Fala dotarła aż do miasta. Przepływ wody na moście w Żywocicach był przez całą niedzielę bardzo duży. Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego obawiało, że obiekt może nie wytrzymać.

"Choć sam obiekt wytrzymał napór spiętrzonej Osobłogi, to nasyp po którym biegła droga dojazdowa, został kompletnie podmyty. W poniedziałkowy poranek woda wypłukała spory fragment drogi przy moście. W efekcie tego powstała ogromna dziura, a asfalt się zapadł. Kierowcy, którzy próbują przejechać z gminy Walce w kierunku Krapkowic i Opola mogą mieć spory problem" – opisuje nto.pl.

Przybywa wody w Odrze

W samych Krapkowicach obecnie zamknięty jest także główny most na drodze wojewódzkiej nr 409. W tym przypadku zagrożenie stanowi sama Odra, która w poniedziałek o 7.50 osiągnęła poziom 649 cm. IMGW prognozuje, że poziom wody w Odrze wzrośnie już tylko nieznacznie do 672 cm.

Sytuacja w województwie opolskim staje się coraz bardziej poważna. Na południu regionu są miejscowości bez dojazdu, bez dostępu do energii i do wody. Kolejne wsie i miasta prowadzą ewakuację. Ewakuacja trwa m.in. w Kopicach, gdzie wylała Nysa Kłodzka.