"Uniknąć niezasadnego uchylania". Opinia ekspert ws. immunitetu Romanowskiego
W lipcu były wiceminister został zatrzymany w związku ze śledztwem dot. Funduszu Sprawiedliwości. Wcześniej Sejm zgodził się na uchylenie mu immunitetu i wyraził zgodę na jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Prokurator złożył taki wniosek, ale sąd się do niego nie przychylił. Jako powód wskazano przynależny Romanowskiemu immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.
W piątek 27 września Sąd Okręgowy w Warszawie ma rozpatrzyć zażalenie prokuratury.
Opinia prof. Anci Ailincai
W serwisie strasbourgobservers.com ukazała się opinia ekspert z Université Grenoble Alpes, członka l'Institut universitaire de France (IUF). W tekście pt. "Czy polskie władze powinny zwrócić się do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy o uchylenie immunitetu posła Marcina Romanowskiego?", Anca Ailincai zaznacza, że problem jest złożony – z dwóch powodów. "Po pierwsze, obowiązujące teksty są stare i nieco niejasne (...). Po drugie, nie ma konsensusu co do prawidłowego rozumienia tych tekstów" – wskazuje Chodzi o Statut Rady Europy z 1949 r. oraz Ogólne Porozumienie o przywilejach i immunitetach Rady Europy z 1949 r.
"Zdaniem polskich ekspertów, stosowalność krajowego systemu immunitetów obejmuje zarówno aspekty merytoryczne, jak i proceduralne. Po ustaleniu, że znajduje zastosowanie system krajowy, wystarczające jest uchylenie immunitetu przez Sejm, a zatem nie ma potrzeby składania wniosku do ZPRE. Taka konkluzja wydaje się ignorować drugi ustęp artykułu 15, który wzywa do rozróżnienia między treścią a procedurą" – czytamy w komentarzu.
We wnioskach francuska ekspert zaznacza, że polskie władze powinny były zwrócić się do PACE z wnioskiem o uchylenie immunitetu Marcina Romanowskiego.
"W 2016 r. Komitet Ministrów zauważył, że „wiele kwestii politycznych i prawnych jest podnoszonych przez przywileje i immunitety parlamentarzystów” jako członków ZPRE. Z prawnego punktu widzenia polski system immunitetów powinien mieć zastosowanie w rozpatrywanej sprawie, a ZPRE powinno zostać mimo to poproszone o uchylenie immunitetu pana Romanowskiego. Wniosek ten może powodować trudności polityczne. Jak wskazał przedstawiciel Czech w 2004 r., może być postrzegany jako nieuzasadnione naruszenie suwerenności narodowej, ponieważ ZPRE może być postrzegane jako zajmujące pozycję wyższą niż parlamenty narodowe. Takie stanowisko byłoby wysoce suwerenistyczne i trudne do pogodzenia z potrzebą współpracy europejskiej. Lepiej byłoby przyjąć podejście konstruktywne, tak aby system mający zastosowanie do immunitetów był w stanie uniknąć nadużywania immunitetu dla celów osobistych, a także niezasadnego uchylania immunitetu w celu atakowania członków opozycji krajowej" – podsumowała prof. Ailincai.