Sprawa Michała Królikowskiego. Prokuratura nie będzie wnioskować o areszt tymczasowy
"Michał Królikowski wyjdzie na wolność. Prokuratura Regionalna w Białymstoku nie będzie wnosiła o areszt tymczasowy" – podał na Twitterze dziennikarz TVP i "Do Rzeczy" Cezary Gmyz.
Wiceminister zatrzymany
Wczoraj po południu Michał Królikowski został zatrzymany przez Centralne Biuro Śledcze na polecenie prokuratury w Białymstoku. Zatrzymanie byłego wiceministra ma mieć związek z podejrzeniem prania brudnych pieniędzy. Portal tvp.info nieoficjalnie ustalił, że część z niemal 2,5 mln zł, które trafiły na konto jego kancelarii adwokackiej, Królikowski miał przekazać na spłatę kredytu.
Sam podejrzany przekonywał niedawno, że pieniądze nie należą do niego, a on wziął je jedynie w depozyt. Portal informuje, że podejrzane przelewy wpływały na konto polityka do września zeszłego roku.
Prokuratura w Białymstoku prowadzi śledztwo od jesieni 2015 r. Sprawa dotyczy spółek paliwowych, które są podejrzane o wyłudzenie ze Skarbu Państwa około 700 mln zł. Jak podaje portal tvp.info, według policji Michał Królikowski miał być pełnomocnikiem jednej z firm uczestniczących w wyłudzaniu pieniędzy. Zarzuty prania brudnych pieniędzy usłyszało w tej sprawie już dwóch adwokatów