"Ceny energii przekroczyły w Polsce punkt graniczny"

Dodano:
Pomieszczenie. Zdj. ilustracyjne Źródło: Unsplash / Yusuf Onuk
Polityka klimatyczna Unii Europejskiej bardzo niekorzystnie wpływa na ceny energii. Europa będzie miała problem z konkurencyjnością, przyznają eksperci.

Wzrosty cen energii wynikające m.in. z narzucanej przez Unię Europejską a realizowanej przez polskie rządy polityki klimatycznej, dotykają zarówno odbiorców prywatnych, jak i działające na kontynencie przedsiębiorstwa. Nie jest tajemnicą, że przemysł europejski przenosi się z tego powodu do Azji.

"Ceny energii przekroczyły w Polsce punkt graniczny"

"Ceny energii przekroczyły w Polsce punkt graniczny. Dla tych firm oznacza to walkę o życie. Unia Europejska dążąc do zmniejszania emisji gazów cieplarnianych w gospodarce, narzuca uczestnikom rynku energetycznego coraz większe zobowiązania. Dla firm oznacza to poważne wyzwania, dla tych energochłonnych to walka o życie" – pisze branżowy wnp.pl.

Portal zwraca uwagę, że prąd produkowany z węgla jest obciążany sztucznymi opłatami emisyjnymi. "Zbyt wysokie ceny energii sprawiają, że firmy tracą konkurencyjność. Przemysł energochłonny odpowiada za ponad 20 proc. PKB Polski" – czytamy. WNP dodaje, że "rośnie popyt na prąd ze źródeł odnawialnych, bo to poprawia pozycję konkurencyjną firm, zmniejszając ślad węglowy produktu czy usługi".

"Będziemy mieli problem jako kontynent z konkurencyjnością"

Jak przekazuje WNP, w trakcie panelu "Przemysł, energia, inwestycje. PPA i rynek zielonej energii", który odbył się w ramach Energy Days, Henryk Kaliś, prezes zarządu Izby Energetyki Przemysłowej i Odbiorców Energii, prezes Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu, powiedział, że sytuacja gospodarcza "nieco się poprawia". – Co prawda nadal spada produkcja, natomiast jest światełko w tunelu, jeśli chodzi o ceny energii – wyraził nadzieję.

W jego ocenie kluczowa dla firm jest, nie sama cena energii, ale to, czy pozwala ona na rentowną produkcję i konkurowanie z zagranicznymi (w tym przypadku pozaeuropejskimi) podmiotami gospodarczymi. "Pod tym względem sytuacja nie jest dobra i nie dotyczy to tylko polskich firm. Z danych przedstawionych przez specjalistę wynika, że jeśli nie uda się utrzymać cen energii na poziomie poniżej 60 euro za megawatogodzinę, będziemy mieli problem jako kontynent z konkurencyjnością. W naszym kraju ceny energii już tę granicę pokonały" – czytamy na WNP.

Także zdaniem Mikołaja Budzanowskiego, członka zarządu Grupy Boryszew, nie ulega wątpliwości, że wysokie ceny energii to jeden z najistotniejszych problemów polskiego przemysłu.

Źródło: wnp.pl / DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...