Niemiecka gazeta: Czy Tusk skończy jak Orban?
Problemy migracji i ochrony granic w kontekście szczytu UE, a także strategia migracyjna Donalda Tuska znajdują się nadal w centrum uwagi niemieckich mediów – odnotowuje polska sekcja Deutsche Welle.
Redakcja omawia m.in. artykuł zamieszczony na łamach "Berliner Zeitung", w którym premiera Donalda Tuska zestawiono z szefem węgierskiego rządu Viktorem Orbanem.
Autor tekstu, Witold Mrozek, twierdzi, że gdyby wybory parlamentarne w Polsce odbywały się teraz, władzę zdobyłaby koalicja PiS i Konfederacji, które zalicza do grona partii "prawicowo-narodowych" i "skrajnie prawicowych".
Jego zdaniem Konfederacja nie musi być skazana na sojusz z PiS, lecz mogłaby współrządzić z PO, co byłoby "logicznym następstwem zbliżenia Konfederacji do głównego nurtu polskiej polityki i równoczesnego zwrotu na prawo Tuska".
Strategia migracyjna. "Berliner Zeitung": Miejmy nadzieję, że Tusk nie skończy jak Orban
Dziennikarz argumentuje, że węgierski premier Orban zaczynał swoją polityczną karierę jako liberał – tak jak Tusk. "Miejmy nadzieję, że Tusk nie skończy jak Orban" – czytamy.
Komentator uważa, że elektorat Platformy Obywatelskiej, nawet w liberalnej Warszawie, jest "podatny na ksenofobiczne hasła". Jego zdaniem wyborcy PO w stolicy "pragną za 20 lat żyć w kraju bez Ukraińców i nielegalnych imigrantów".
"Liberalizm wyborców Tuska jest selektywny. Pozwala on na akceptację praw jednej grupy socjalnej (kobiety) i negowanie praw innej grupy (uchodźcy, imigranci)" – czytamy w tekście.
Zdaniem Mrozka "populizm w Polsce będzie stawał się z czasem coraz bardziej wrogi wobec imigrantów, a głównym celem będzie bezpieczeństwo białych Polaków, co oznacza, że upodobni się do populizmu w Europie Zachodniej".