"To nie jest kraj dla dzieci". Zuzanna Dąbrowska-Pieczyńska zapowiada nowy numer "Do Rzeczy"

Dodano:
Kaszojady, brajanki czy madki – to tylko niektóre z wielu określeń, stosowanych pogardliwie wobec kobiet i ich dzieci w naszej przestrzeni publicznej, szczególnie w mediach i internecie, gdzie pogarda wobec macierzyństwa stała się już właściwie normą językową – mówi Zuzanna Dąbrowska-Pieczyńska, zapowiadając najnowszy numer tygodnika "Do Rzeczy" i jego okładkowy tekst.

Autorka tekstu "To nie jest kraj dla dzieci" Zuzanna Dąbrowska-Pieczyńska zwraca w swojej zapowiedzi uwagę, że jeżeli potraktujemy język jako wyraziciela naszej świadomości, to mamy bardzo poważny problem.

– Problem polegający na tym, że Polska staje się krajem nie dla dzieci i nie dla matek. Ta inżynieria społeczna trwa w Polsce od lat, a prym w nie wiodą media lewicowo-liberalne – podkreśla.

Z tekstu dowiedzą się Państwo więcej o tym zjawisku, jego przebiegu oraz skutkach.

Bez rozliczenia ani rusz? Warzecha o kongresie PiS

Co jeszcze można znaleźć w najnowszym numerze "Do Rzeczy"? To tekst Łukasza Warzechy o kongresie zjednoczeniowym Prawa i Sprawiedliwości i Suwerennej Polski w Przysusze. Autor wskazuje w nim – relacjonuje Dąbrowska-Pieczyńska – że bez rozliczenia błędów przeszłości PiS nie będzie mogło pójść do przodu i nie będzie w stanie wygrywać kolejnych wyborów. – A błędy, to m.in. Polski Ład, który bardzo obciążył polskich przedsiębiorców, a także zgoda na unijny Zielony Ład – dodaje.

Na łamach „Do Rzeczy” również:

– Literacka Nagroda Nobla dla Han Kang to ukoronowanie trwającej od trzech dekad intensywnej promocji koreańskiej kultury w świecie – zauważa Piotr Gociek w artykule “Świat po koreańsku”.

– W projektach konstytucji PiS idzie o wzmocnienie pozycji prezydenta w systemie organów państwa, co miałoby prowadzić do zniesienia dotychczasowego dualizmu władzy wykonawczej na jego rzecz. Ale czy jest to możliwe bez przejścia do systemu prezydenckiego? – rozważa Lech Mażewski w tekście “Nowa konstytucja?”.

– Objawienia w Gietrzwałdzie to cud nie tylko w kategoriach nadprzyrodzonych, lecz także w doczesnej sferze tożsamości narodowej Polaków – stwierdza Marcin Skalski w artykule “Matka Boża mówi do Polaków”.

– Nie wszyscy Ukraińcy chcą ginąć na froncie. Kijów tymczasem potrzebuje coraz więcej żołnierzy do walki z agresorem. Zamiast mobilizacji nad Dnieprem rośnie desperacja. A zarazem frustracja – zarówno obywateli, jak i władz – pisze Maciej Pieczyński w tekście “Mobilizacja czy »łapanka«”?

Źródło: DoRzeczy
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...