Stan USA pozwany przez władze federalne. Kuriozalny powód
Republikański gubernator Wirginii Glenn Youngkin zarzucił Departamentowi Sprawiedliwości USA próbę wykorzystania swojej władzy do ingerowania w zgodne z prawem działania stanu w celu zachowania integralności wyborów.
Na kilka tygodni przed wyborami prezydenckimi, w których zmierzą się Donald Trump i Kamala Harris, Departament Sprawiedliwości w administracji Biden-Harris pozwał Wirginię w związku z obowiązującą w tym stanie procedurą wyborczą.
Chodzi o to, że Wirginia sprawdza, czy w wyborach głosują obywatele i usuwa z list osoby niebędące obywatelami.
Pozwani, bo anulują rejestracje osób niebędących obywatelami
Urzędnicy państwowi mają obowiązek anulować rejestracje wyborców spoza kraju, jeśli uznają, że zostały one uzyskane pod fałszywymi pozorami. Mają także obowiązek natychmiastowego powiadomienia prokuratora okręgowego lub miejskiego.
Władze Wirginii tłumaczą, że przepisy zostały wdrożenie należycie w ramach prawa o uczciwości wyborów, które obowiązuje od prawie 20 lat i dotyczy odpowiedzialnego zarządzania rejestrami wyborców.
Elekcja prezydenta USA w Wirginii. Proces identyfikacji
– Żeby było jasne, to nie jest czystka: opiera się na prawie, które zostało podpisane w 2006 roku przez ówczesnego gubernatora Demokratów Tima Kaine'a — przypomniał gubernator Youngkin w wywiadzie dla Fox News. – I zaczyna się od podstawowego założenia, że gdy ktoś wchodzi do jednego z naszych urzędów komunikacji i identyfikuje się jako osoba niebędąca obywatelem, a następnie trafia na listy wyborców, celowo lub przypadkowo, przechodzimy przez proces, zindywidualizowany — nie systemowy, nie systematyczny — zindywidualizowany proces oparty na samoidentyfikacji tej osoby jako osoby niebędącej obywatelem, aby dać jej 14 dni na potwierdzenie, że jest obywatelem – tłumaczył, dodając, że jeśli taka osoba tego nie zrobi, zostanie skreślona z list wyborczych.
Youngkin zwrócił uwagę, że przepisy i tak są bardzo liberalne, bowiem nawet po wejściu w życie ustawy obowiązującej od 18 lat, domniemany nielegalny wyborca nadal ma możliwość oddania głosu. – A swoją drogą, mają jeszcze jedno zabezpieczenie, mianowicie mogą przyjść i tego samego dnia zarejestrować się i oddać głos tymczasowy – dodał gubernator.
Gubernator: Departament Sprawiedliwości Biden-Harris uderza w integralność wyborów
Środki uczciwości wyborów były w przeszłości sprawdzane przez Departament Sprawiedliwości i wykonywane przez Wirginię. – W 2006 r. ówczesny Departament Sprawiedliwości faktycznie zatwierdził to prawo i stwierdził, że nie tylko jest ono bardziej zgodne z konstytucją, ale także poddaliśmy je gruntownemu przeglądowi i zgadzamy się, żebyście je przyjęli – powiedział Youngkin w niedzielnym wywiadzie.
– Teraz, 25 dni przed wyborami, Departament Sprawiedliwości postanawia wnieść pozew, mimo że to prawo weszło w życie 18 lat temu, a administrowali nim gubernatorzy Demokratów i Republikanów – mówił.
Youngkin podsumował, że moment złożenia pozwu wskazuje na polityczne wykorzystywanie sprawiedliwości jako narzędzia walki — jeśli nie wręcz ingerencję — co wydaje mu się praktyką powszechną w trakcie decydujących wyborów w listopadzie.
– Teraz nagle, kiedy Wirginia robi się napięta, wszczyna pozew przeciwko Wspólnocie Wirginii, podczas gdy my staramy się upewnić, że głosują obywatele, a nie osoby niebędące obywatelami – podkreślił.