Lisicki: Tusk się chwali sondażami. Ziemkiewicz: Pożeranie przystawek trwa
Na Koalicję Obywatelską w wyborach do Sejmu chce głosować 33,6 proc. respondentów, a na Prawo i Sprawiedliwość 28,9 proc. – wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski, którego wyniki opublikowano we wtorek. Przekładając te wyniki na mandaty, najwięcej dostałaby KO (184). PiS przypadłoby 155 miejsc. Konfederacja miałaby w Sejmie 44 posłów, Trzecia Droga 43, a Lewica 33.
Z kolei wczoraj CBOS opublikował wyniki badania poparcia dla partii politycznych, z którego wynika, że gdyby wybory parlamentarne odbywały się w drugiej połowie października, na KO zagłosowałoby 33 proc. Polaków, na PiS – 29 proc., na Konfederację – 11 proc., na Trzecią Drogę – 8 proc., zaś na Lewicę – 7 proc. W porównaniu z ostatnim sondażem tej pracowni formacja Donalda Tuska zyskała 4 pkt proc., natomiast partia Jarosława Kaczyńskiego – 1 pkt proc.
Do sondaży odniósł się m.in. premier Donald Tusk. "KO dzisiaj w dwóch badaniach (CBOS i United Surveys) u zdecydowanych wyborców osiągnęła 37 proc. Wiem, to tylko sondaże i jutro mogą być inne, ale mam dziś taką trochę chłopięcą satysfakcję, kiedy wyobrażam sobie miny ekspertów od sufitu Tuska (max 20%). Zaraz mi minie, obiecuję" – napisał dziś Donald Tusk na platformie X.
Lisicki i Ziemkiewicz komentują
W najnowszym odcinku programu "Polska Do Rzeczy" Paweł Lisicki i Rafał Ziemkiewicz komentują tweet premiera Donalda Tuska oraz niedawne sondaże. – Chciałbym zobaczyć metodologię tego sondażu, bo wiemy, jak się robi sondaże w Polsce. Nie widać żadnego powodu, dla którego PO miałoby wzrosnąć poparcie. To kreacja pozorna. Podejrzewam, że zrobiono sondaż, kiedy ludzie deklarują, że nie pójdą na wybory, albo odmawiają odpowiedzi. Zresztą widziałem sondaż dot. popularności rządu i tutaj Tusk nie ma się z czego cieszyć. Ponad 50 proc. wyraża niezadowolenie faktu, że premierem jest Donald Tusk – ocenił Rafał Ziemkiewicz.
– Spróbuję być adwokatem diabła i przedstawić kilka argumentów na rzecz PO. Patrząc z szerszej perspektywy, to w samej koalicji rozpada się Lewica, Razem z niej wychodzi. Jeśli chodzi o Trzecią Drogą, to Szymon Hołownia coraz bardziej słabnie i mamy konflikt z PSL. Na tym tle, dla tego całego antypisu Tusk wyrasta na kogoś, kto twardo trzyma linię rozliczeń. Po trzecie, można przytoczyć argument, o którym mówiliśmy wielokrotnie, a więc, czy PO ma z kim przegrać. Czy ludzie są przekonani, że PiS może wrócić do władzy? I tutaj jest dużo wątpliwości – powiedział Paweł Lisicki.
Zwiastun 342. odc. programu "Polska Do Rzeczy". Całość dostępna dla Subskrybentów.