Czarnek odpowiada Sikorskiemu. "Nie jest w stanie mnie obrazić"

Dodano:
Poseł PiS Przemysław Czarnek Źródło: PAP / Marcin Obara
Przemysław Czarnek zareagował na wypowiedź Radosława Sikorskiego. – Nie jest w stanie mnie obrazić w żaden sposób – podkreślił poseł PiS.

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski był pytany we wtorek w Radiu Zet, czy chciałby wystartować w wyborach prezydenckich. – Czytam o tym w mediach, więc to musi być prawda – odparł.

Szef MSZ podkreślił, że nie obawia się starcia z kandydatem Prawa i Sprawiedliwości. – Ewentualny kandydat PiS, czyli Przemysław Czarnek, to jest taki standard intelektualisty pisowskiego, więc mógłby być atrakcyjny dla tamtego elektoratu. Wyobrażam sobie pojedynek Sikorski-Czarnek – powiedział. – Ale wyobrażam sobie też pojedynek z ministrem Błaszczakiem. Jak ministra obrony z ministrem obrony – dodał.

Czarnek reaguje na słowa Sikorskiego

Na odpowiedź Przemysława Czarnka nie trzeba było długo czekać. – Ktoś taki, jak Sikorski, który wielokrotnie wyrażał się bardzo niekulturalnie w mediach na temat swoich przeciwników politycznych, nie jest w stanie mnie obrazić w żaden sposób – stwierdził poseł PiS w rozmowie z "Wprost".

Były minister edukacji i nauki wymieniany jest w mediach jako możliwy kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. – Mam ambicje, by założyć odświętny strój i ruszyć w Polskę, przypiąć się do woza i ciągnąć go na górę z kandydatem PiS na prezydenta. To, kto nim będzie z ramienia prawicy – Bocheński, Nawrocki, Morawiecki, ja, czy ktoś inny – ma dla mnie drugorzędne znaczenie. Mówię to z ręką na sercu – oświadczył polityk. – Patrząc na to, co się dzieje w Polsce, nieszczęścia po nieszczęściu, niemoc rządu, coraz gorszą sytuację gospodarczą, finansową, budżetową, jestem przekonany, że każdy z potencjalnych kandydatów PiS wygra majowe wybory – zaznaczył.

Kto kandydatem PiS na prezydenta?

Nie ustaje zamieszanie wokół kandydata Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Partia Jarosława Kaczyńskiego zrezygnowała z formuły prawyborów.

– Zrezygnowaliśmy z procesu prawyborów. Dlatego zdecydowaliśmy się na odłożenie decyzji o kolejne 2-3 tygodnie (...). Zleciliśmy dodatkowe badania. To jest kolejna seria badań kandydatów. Wydaje się, że naprawdę każdy z nich może powalczyć o prezydenturę – powiedział wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.

Źródło: Wprost
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...