Miał być gwiazdą Narodowej Gali Boksu, został zdyskwalifikowany za doping
Molina został przyłapany na stosowaniu dopingu w grudniu 2016 roku po walce z Anthonym Joshuą o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej IBF. W jego organizmie stwierdzono obecność sterydu deksametazonu. O decyzji Molina dowiedział się jednak teraz.
Dyskwalifikacja Amerykanina obowiązuje od 28 października 2017 roku do 27 października 2019 roku. – Smutne jest to, że to brzmi tak, jakby kolejnego ciężkiego złapali na koksie. Ja nawet nie wiem, czy to zawieszenie dotyczy tylko Wielkiej Brytanii czy całego świata. Ja o tej sprawie wiedziałem od lutego-marca zeszłego roku Zapytali mnie o to, wyjaśniłem, minął potem cały rok. A teraz nagle mnie informują, że jestem zawieszony na dwa lata i zawieszenie jest od października 2017 – powiedział Molina.
"Otrzymałem wiele próśb, żeby wypowiedzieć się na temat walki z Moliną. Sam jestem zmieszany, bo z każdej strony dochodzą do mnie różne informacje, normalnie trenuje i czekam na walkę. Jutro wyruszam do Warszawy, do czasu konferencji będę wszystko wiedział" – napisał Wach na Twitterze.